Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przypomnijcie sobie o nas!

tkrawczyk
tkrawczyk
Drogi wyglądają tak samo, jak pięćdziesiąt lat temu. Brakuje chodników, a nad ulicą unoszą się tumany kurzu. Mieszkańcy nie wierzą, że coś może się zmienić.

Mieszkańcy Gruszkowej, Czereśniowej iMorelowej już dawno przestali pisać prośby o nowe chodniki i drogi.

– To nie ma najmniejszego sensu – twierdzi Zdzisława Trzepacz z ul. Morelowej. – Nikogo nie obchodzą przedwojenne drogi. A trzeba by zobaczyć, co dzieje się zimą. Jak zasypie drogę, to można sobie nogę złamać, bo nic po śniegiem nie widać. A krawężniki pamiętają już kilka pokoleń. To samo jest na ul. Czereśniowej i Gruszkowej. Tylko w niektórych miejscach są resztki chodników.

Droga jest bardzo wyboista. Kierowcy przejeżdżają bardzo wolno, żeby nie zepsuć auta. Najgorszy jest jednak wszechobecny pył. Wyraźnie czuć go w powietrzu.

– Niektórzy dywany kładą na ulicy, żeby się nie kurzyło – mówi Marek Kurowski. – Jesienią z kolei brodzimy po kostki w błocie. Samochody pokrywają się pyłem, nie nadążamy zmyciem. Latem kurz dostaje się do mieszkań i codziennie trzeba ścierać brud z mebli i z podłogi.

– A zimą jest bardzo grząsko – dodaje Sławomir Piskorski z ul. Morelowej. - O tej drodze zapomniał cały świat. Urząd też.

W tym roku Zakład Wodociągów i Kanalizacji wybudował na ulicach sieć kanalizacji deszczowej i wodociąg. Drogę utwardzono, a wszystkie prace zakończyły się miesiąc temu. Teraz trwa jeszcze usuwanie drobnych usterek.

– Jest lepiej, ale potrzebujemy tutaj normalnej drogi. – denerwuje się Marek Kurowski.

– Przecież to nie jest koniec świata, a tak się tu czujemy.

O to, kiedy poprawi się na „owocowych” ulicach, zapytaliśmy Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. No i mamy dobre wiadomości dla mieszkańców.

– W przyszłym roku ogłosimy przetarg na projekt remontu Czereśniowej, Gruszkowej i Morelowej – powiedziała Marta Kwiecień-Zwierzyńska, rzecznik ZDiTM. – Później ruszą prace.

Nowe drogi miałyby się pojawić za półtora roku.

– Aż nie chce mi się wierzyć – mówi zdumiona Zdzisława Trzepacz. – Tyle lat, nareszcie ktoś się zainteresował naszym problemem. Czekaliśmy tyle lat, to poczekamy jeszcze te półtora roku, trudno! Najważniejsze, żeby ZDiTM wywiązał się z tego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto