Największa batalia rozgrywa się na liniach 56, 73, 79 oraz 873, kiedy kierowca ma minutę do odjazdu, a tramwaj, którym jedziemy jest dopiero przed wjazdem na pętlę.
Dla kierowcy, który na nas nie poczeka oznacza to minutę zaoszczędzoną w rozkładzie, którą może wykorzystać dla siebie, a dla pasażera czekanie kolejnych 25 minut na autobus.
- Wczoraj miałam taką nieprzyjemną sytuację, gdzie kierowca widząc mnie zmierzającą w stronę autobusu zamknął drzwi i odjechał. - mówi pani Leokadia z Dąbia. - Mam 83 lata i nie potrafię przyspieszyć kroku tak jak młodzi, potrzebuję tą minutę dłużej.
Tramwaj linii 2, którym jechała Pani Leokadia przybył na Basen Górniczy o godzinie 20.48, w tym samym czasie odjechał autobus linii 56 w kierunku Dąbia.
- Nie wiem co by się stało, jakby kierowca poczekał tą minutę czy tam nawet dwie na nas (w kierunku Dąbia zmierzało 5 osób - red.).
Do rozmowy wtrącił się jeszcze pan Wojciech, motorniczy z 20-letnim stażem.
- Nam każą czekać na pętli Głębokie na skomunikowanie z linią 103. Jeśli tego nie zrobimy, a pasażer złoży skargę to mamy premię w plecy. Podobne sytuacje tyczą się skomunikowań piątki z szóstką na Stoczni Szczecińskiej czy też wcześniej wspomnianej szóstki z linią 5 lub 11 na przystanku Dubois w kierunku Gocławia.
Pomimo funkcjonowania wieczornego skomunikowania autobusów linii 56 z tramwajami linii 8 oraz autobusami A oraz B zdarza się kierowcom odjechać nie czekając na pasażerów.
- Czy my jesteśmy gorsi od mieszkańców pozostałych dzielnic? Podczas gdy innym ułatwia się dojazd do domów, pracy czy też szkół to nam mieszkańcom Dąbia obcina się rozkład jazdy na 56 oraz 873. - pyta się pani Leokadia rozkładając ręce.
A Wy co sądzicie o takich kierowcach? Wypowiedzcie się w komentarzu.
Czytaj również:
- Nowa linia tramwajowa w Szczecinie? Studenci chcą jeździć "13"
- Profil "Sprzedam/kupię bilet" na FB wciąż popularny. Mimo, że to proceder nielegalny
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?