Przepisy gazowe niekorzystne dla oszczędnych

Pani Jadwiga do sierpnia używała w domu dwóch urządzeń na gaz. Jednym z nich była kuchenka, drugim podgrzewacz do wody. Jest emerytką, więc jej stałe dochody miesięczne są bardzo niskie i wynoszą zaledwie 848 zł. Postanowiła więc zrezygnować z gazowego podgrzewacza. 

Od razu też jej miesięczne zużycie gazu gwałtownie spadło. Gdy tak się stało napisała do gazowni szczecińskiej prośbę, by zmieniono jej dotychczasową taryfę W-2 na W-1. Jest to o tyle istotne, że w tej drugiej płaci się mniej za dostarczany gaz.

– Mieszkam sama, nie pracuję i utrzymuję się tylko z emerytury – mówi. – Jest mi bardzo ciężko, a różnica z wyliczeń opłat między taryfami daje kwotę około 20 zł miesięcznie. Dla mnie, to dużo.

Gazownia odpowiedziała odmownie. Wyliczyła, że pani Jadwiga w roku ubiegłym zużyła łącznie 373 m sześc. gazu. Odbiorcy zaś, którzy zużywają gazu rocznie w ilości od 300 do 1200 m sześc., rozliczane są w taryfie W-2.

– Wyjaśniamy, że zmiana odbiorników nie powoduje zmian grup taryfowych – odpisał Marek Młynarczyk, zastępca dyrektora gazowni.

Pani Jadwiga czuła się rozczarowana i zawiedziona taką postawą gazowni.

Rozumowała logicznie: skoro zmniejszyła ilość zużywanego gazu likwidując jeden z odbiorników, gazownia powinna jej zmienić taryfę. Dostarczyła nawet do gazowni wyliczenia, z których wynika, że po likwidacji podgrzewacza zużywa tyle gazu, ile jest wymagane taryfą mniejszą, W-1.

Postanowiliśmy sprawdzić, dlaczego gazownia odmawia zmiany taryfy narażając Czytelniczkę na większe opłaty.

– To nie jest nasz wymysł – tłumaczy Anna Peplińska z Gazowni Szczecińskiej. – Tak regulują to przepisy „Taryfy dla paliw gazowych nr 3” ustalone przez Urząd Regulacji Energetycznej. Każdej osobie przypisywana jest taryfa na podstawie rocznego zużycia gazu. Od stycznia dopiero możemy tej pani naliczać gaz na podstawie taryfy W-1, o którą prosiła.

Dowiadujemy się też, że pani Jadwiga rachunek dostanie dopiero około lutego, alnie musi się martwić. Nawet, gdyby na nim była wyliczona taryfa stara, W-2, to i tak zostanie naliczona korekta od 1 stycznia 2011 r. do taryfy W-1.