W Szczecinie przebiegł spokojnie. Wśród uczestników połowę stanowili ludzie powyżej 30. roku życia.
- Nie chcemy żyć w kraju, w którym władza zdobywa wyborcze głosy nienawiścią, w którym zapisy konstytucji nie są respektowane, a programy nauczania ideologizowane - mówili studenci.
Wśród protestujących była studentka Akademii Sztuki w Szczecinie, która przyszła z kijem oblepionym plasteliną.
- Władzy nie może sprawować jeden człowiek, bo to szkodliwe dla kraju. Państwo musi być stabilne - mówiła.
Dlatego przygotowała mały eksperyment. Prosiła aby uczestnicy odciskali swoje dłonie na kiju oblepionym plasteliną. Miał to być symbol wspólnoty.
Odczytano listy od kilku studentów, którzy nie mogli się zjawić na proteście. Domagali się wolności, ale też np. bibliotek otwartych w czasie sesji przez 24 godziny.
Protest przebiegł spokojnie.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
