Do tragicznego wypadku doszło w nocy z 24 na 25 stycznia. Tomasz, 22-letni student Uniwersytetu Szczecińskiego, został znaleziony nad ranem przed jednym z akademików. Miał rozległe obrażenia, po przewiezieniu do szpitala zmarł.
**O wypadku poinformował nas
GeXik, dziennikarz obywatelski MM:
Do akademika po rynnie. Tragiczny finał wspinaczki**
Jako prawdopodobną przyczynę jego śmierci policja podała wtedy upadek z wysokości. Później okazało się, że prokuratura sprawdzała też sprawę pod kątem pobicia śmiertelnego. Sekcja zwłok oraz opinie biegłych potwierdziły początkową hipotezę.
- Z sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci studenta były poważne obrażenia wewnętrzne i zewnętrzne, które powstały w wyniku upadku z dużej wysokości - mówi Małgorzata Wojciechowicz. - Biegli wykluczyli udział osób trzecich.
Śledztwo w tej sprawie nie zostało jeszcze zakończone. Prokuratorzy sprawdzają jak doszło do wypadku.
**Zobacz więcej:
Chcemy wiedzieć jak zginął
Szwoleżerów: Student został śmiertelnie pobity?
**
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?