Projekt filharmonii nie jest plagiatem

Na początku grudnia 2007 roku pojawiły się informacje o tym, że projekt nowej szczecińskiej filharmonii przypomina filharmonię zaprojektowaną trzy lata temu przez holenderski zespół Claus en Kaan Architecten dla belgijskiej Gandawy (Ghent).

Holendrzy przepraszają Hiszpanów

Dziś na pewno wiemy, że projekt szczecińskiej filharmonii nie jest plagiatem.

- W listopadzie ubiegłego roku zapoznałem się z projektem, który zwyciężył w szczecińskim konkursie - Felix Claus z holenderskiego zespół Claus en Kaan Architecten. - Przesłano mi obraz przedstawiający projekt w otoczeniu miejskim, nocą, oraz poproszono o opinię na jego temat. Opierając swoją opinię na tym jednym obrazie, używając ostrych słów podzieliłem się spostrzeżeniem, że prezentowany projekt jest podobny do projektu, które moje biuro przedstawiło kiedyś w konkursie na budynek opery w mieście Ghent.

Holendrzey przeanalizowali szczegóły zwycięskiego projektu i uznali, że ich reakcja była niestosowna i zbyt ostra.  

- Projekt przygotowany przez biuro Estudio Barozzi Veiga (EBV) jest nie tylko piękny, ale i jedyny w swoim rodzaju - dodaje Felix Claus. - Żałuję udzielonych przeze mnie komentarzy dla prasy; były one nieuzasadnione. Podsumowując, chciałbym potwierdzić, że nie zostaną z mojej strony wszczęte żadne działania sądowe ani zawodowe przeciwko projektowi, jego autorowi oraz klientowi.

Nowa filharmonia będzie kosztować 90 milionów 

Biuro Projektowe z Barcelony wygrało międzynarodowy konkurs architektoniczny na projekt koncepcyjny nowego gmachu. Konkurs został rozstrzygnięty w czerwcu 2007 roku.

21 listopada 2007 r. Piotr Krzystek Prezydent Szczecina oraz Paweł Sikorski dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich podpisali Fabrizio Barozzim i Alberto Veigą umowę na wykonanie dokumentacji. Ma być gotowa pod koniec 2008 roku. Budowę gmachu planuje się w latach 2009-2011. Szacowany koszt inwestycji to 90 mln zł.