Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potrącenie na pasach. Niebezpieczny przystanek za zakrętem

Marek Jaszczyński
Internauta
Są wątpliwości, czy warto było przenosić przystanek z ul. Stalmacha

W środę, po południu doszło do wypadku na przejściu dla pieszych przez ulicę Druckiego-Lubeckiego. Poszkodowane to dwie młode kobiety, które wysiadły z tramwaju. Gdy panie były na pasach, uderzył w nie samochód osobowy, który jechał w kierunku centrum. Według relacji świadków auto uderzyło z impetem, poszkodowane upadły spory kawałek za pasami. Kobiety żyją, ale odniosły obrażenia: jedna z nich miednicy, a druga kręgosłupa.

Czytaj więcej: Wypadek na ul. Druckiego-Lubeckiego. Dwie kobiety ranne

- Gdy przyszłam na miejsce, dziewczyny jeszcze leżały na ulicy, zaraz przyjechały karetki, które zabrały je na sygnale do szpitala. Policja na miejscu spisywała zeznania kierowcy i robiła pomiary - mówi Aisha Ślusarska, mieszkanka osiedla.

Przystanek w nowej lokalizacji, czyli za zakrętem, działa od 2 listopada. Poprzednio znajdował się na ul. Stalmacha, na prostym odcinku drogi, a nie za zakrętem. Zdaniem naszej rozmówczyni poprzednia lokalizacja była lepsza.

- Przejście dla pieszych znajdowało się przed przystankiem Choć dochodziło tam do kolizji, to przynajmniej można było wyeliminować te, kiedy tramwaj przysłania widoczność. Na prostej drodze zdecydowanie lepiej widać co się dzieje - uważa pani Aisha. - Tymczasem nowa lokalizacja przystanku powoduje, że kierowcy jadący z naprzeciwka mają gorszą widoczność. Gdy na macie 3d znajduje się tramwaj, notorycznie słychać tu piski opon, bo żaden kierowca nie jest przygotowany na obecność pieszych zaraz za zakrętem i na obecność przystanku tramwajowego.

Na miejscu wypadku był także jeden z radnych, przeciwnik przenoszenia przystanku.

- Pomysł krytykowałem od samego początku, uważając, że problem rozwiąże sygnalizacja dla pieszych na Stalmacha i zaniechanie przenoszenia przystanku. Sygnalizacji nie zrobili, przystanek przenieśli - napisał na portalu FB.com Marek Duklanowski, radny PiS.

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego nie widzi związku między wypadkiem a przeniesieniem przystanku. Nie było też dotąd skarg ze strony pasażerów, co do przeniesienia przystanku.

- Jeżeli będę miał oficjalną opinię, że przyczyna wypadku leży po stronie oznakowania, lokalizacji przystanku to wówczas możemy rozmawiać o poprawkach. Nie będę się wypowiadał co do do lokalizacji, który ma pozytywne opinie policji, ZDiTM, zarządzającego ruchem - informuje Dariusz Wołoszczuk, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

Komentarza dotyczącego wypadku odmówił Marcin Charęza, szef referatu do spraw organizacji ruchu magistratu. Jego zdaniem za wcześnie o tym mówić, nie znając przyczyny zdarzenia.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto