Pogoń zabiega o Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży Pogoni Szczecin

Pogoń Szczecin chciałaby, by wraz z budową nowego stadionu przy Twardowskiego powstało też Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży Pogoni Szczecin.

Były to ośrodek treningowy dla Akademii Pogoni, która teraz wychowuje kilkuset małych piłkarzy od wieku przedszkolaka. W tej sprawie działacze klubu rozmawiali z wiceprezydentem Szczecina Michałem Przepierą i dyrekcją Miejskiego Ośrodka Sportu Rekreacji i Rehabilitacji, czyli administratorem terenu przy stadionie.

W ramach inwestycji przy centrum (zlokalizowane byłoby na obecnej koronie obiektu) miałyby powstać trzy pełnowymiarowe boiska (jedno z podgrzewaną murawą, zadaszoną mała trybuną – wszystkie oświetlone), boiska z murawą sztuczną pod tzw. „balonem”, dwukondygnacyjny budynek akademii z szatniami, świetlicą, siłownią, biurami czy restauracją dla rodziców.

- Wdrożenie koncepcji pozwoliłoby w znaczny sposób rozwinąć funkcjonowanie klubowej Akademii, m.in. poprzez większe możliwości treningowe (np. w godzinach wieczornych i w miesiącach jesienno-zimowych), czy szkolenie niemal dwukrotnie większej grupy dzieci – podkreśla Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy Pogoni.

Ostateczne decyzje nie zapadły, ale strony mają pracować nad spójną koncepcją.

Nic się też nie zmieniło w kwestii stadionu głównego. Klub czeka na gotowy projekt, ale też na stosowne pozwolenia, by przy Twardowskiego wybudować obiekt z czterema trybunami.

- Jest lekkie opóźnienie, moim zdaniem jednak nie zagraża ono jeszcze naruszeniem podstawowego harmonogramu – stwierdził dla portalu pogonsportnet.pl Jarosław Mroczek, prezes Pogoni. - Najważniejsze jest przygotowanie warunków przetargu i ogłoszenie przetargu na wykonawcę. To najbardziej krytyczny moment realizacji tego zadania. Kiedy będziemy wiedzieli, ile podmiotów zgłosi się do przetargu, kiedy przetarg się odbędzie i nie będą się z nim wiązały żadne protesty, wtedy będę spokojny, że prace rozpoczną się w uzgodnionym terminie. Uważam, że rozstrzygnięcie przetargu powinno wiązać się z możliwością wbicia przysłowiowej łopaty w dwóch ostatnich miesiącach tego roku. Gmina woli mówić o początku następnego roku, jednak mogę zapewnić, że podobnie jak nam osobom związanym z realizacją tego projektu w UM zależy na tym by budowa zaczęła się jak najszybciej i zakończyła się również jak najszybciej.