Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin zostają w Superlidze! Był to mecz pożegnań

Pogoń Szczecin – Warmia Traveland Olsztyn 32:23 (17:12)
Pogoń: Tatar – Gierak 8, Krysiak 7, Zaremba 6, Bruna 3, Jedziniak 2, Trzaszczka 2, Kniaziew 2, Biernacki 1, Grzegorek 1, Statkiewicz, Fedeńczak, Walczak.

Przede wszystkim Portowcy pożegnali zupełnie nieudany dla siebie sezon. Jednak nawet mimo gry o utrzymanie trzech zawodników zapracowało sobie na sportowy awans. Przed meczem oficjalnie podziękowano za grę Łukaszowi Gierakowi, Patrykowi Walczakowi i Adamowi Morawskiemu (nie grał z powodu kontuzji). Pierwszy będzie kontynuował karierę w 2. Bundeslidze, dwa pozostali w dwóch najlepszych polskich klubach w Kielcach i Płocku.

Choć wstęp na mecz był darmowy, to na trybunach tłumów nie było. Wiele wskazuje na to, że środowe rozstrzygnięcie nie będzie miało wpływu na kształt rozgrywek w przyszłym sezonie. Lada dzień ma powstać liga zawodowa.

Jednak Pogoń po porażce 29:30 w pierwszym meczu chciała jednak wygrać i zwycięstwo zapewniła sobie praktycznie przed przerwą. Między 12. a 20. minutą Portowcy wypracowali sobie pięć bramek przewagi i nie oddali jej już do końca. Oba zespoły postawiły na wysoką obronę i momentami zawodnicy ganiali się po całym boisku, za czym nie nadążali słabo dysponowani sędziowie.

Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy goście zdobyli zaledwie trzy bramki. Zmarnowane przez nich okazje Portowcy zamieniali na trafienia z kontry.

Kto zagra w zespole w przyszłym sezonie? Dotąd nie podpisano kontraktu z żadnym nowym zawodnikiem. Możliwy wydaje się powrót do Szczecina Bartosza Konitza, którego namawia Michal Bruna. Czech prawdopodobnie zostanie nowym trenerem Pogoni. Środowego meczu nie dokończył, bo w 59. minucie obejrzał czerwoną kartkę z gradacji kar.