Pajęczyny w szczecińskich tramwajach. Brakuje osób do sprzątania

Spółka "Tramwaje Szczecińskie" tłumaczy, że wszystkie wagony przeznaczone do wyjazdu na linie w dniu następnym podlegają sprzątaniu.

- Sprzątnie codzienne odbywa się w nocy - zamiatanie, mycie podłóg, ścieranie kurzu i zabrudzeń z poręczy, opróżnianie śmietniczek, usuwanie innych rażących zabrudzeń powstałych w ciągu całego dnia eksploatacji - wyjaśnia Hanna Pieczyńska, rzeczniczka TS Sp. z o.o. - Sprzątanie, w tym w razie potrzeby pranie tapicerek, odbywa się również natychmiast w sytuacjach awaryjnych, kiedy tramwaj lub fotele ulegną niestandardowym zabrudzeniom – taki pojazd zostaje wówczas wyłączony z eksploatacji.

Jeżeli chodzi o gruntowne mycie – pranie tapicerki, dokładne mycie całego wnętrza i odkażanie uchwytów i poręczy odbywa się kilka razy w roku. Częściej w okresach wiosennych i letnich, kiedy schnięcie foteli jest szybsze.

- W tej chwili długość wyłączenia tramwaju z użytku przy okazji tego gruntownego, okresowego czyszczenia to nawet 5 dni (to czas na sprzątnięcie i schnięcie tapicerki). Jest to spowodowane między innymi małą ilością pracowników do sprzątania. Ogłoszenia o zatrudnieniu takich osób pojawiają się regularnie, niestety nie mamy w tej chwili wystarczającej ilości chętnych - mówi pani rzecznik. - Mimo że w tej chwili brakuje około 10-14 pracowników sprzątających tramwaje, są one sprawdzane na bieżąco przez kontrolerów czystości taboru, którzy w przypadku znacznych zabrudzeń w wagonie zgłaszają mistrzom konieczność poddania go myciu okresowemu (poza tym codziennym myciem, przed pierwszym kursem). Pracownicy, których potrzebujemy wykonują swoje zadania na zajezdni tramwajowej. Myją pojazdy wewnątrz i na zewnątrz wagonu, w dzień oraz w porach nocnych. Stawka jaką proponujemy to 15 – 17 zł brutto/h.