Po raz kolejny wykonawcy prac nie udało się dotrzymać terminu zakończenia robót. Prace rozpoczęły się we wrześniu. Miały zakończyć się do końca października, potem termin przesunięto do końca listopada, a teraz...
- Wykonawca napotkał na kolizję pod ziemią - mówi Tomasz Makowski z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. - Chcielibyśmy, żeby termin grudniowy został dotrzymany, żeby tylko nie zaczął padać śnieg i nie ścisnęły mrozy. Zdajemy sobie sprawę z utrudnień i chcielibyśmy przeprosić kierowców, którzy są zmuszeni stać w korkach i korzystać z objazdu przez ulicę Ceglaną.
Dotychczas wykonawca prac natrafił na kabel energetyczny, który na podkładzie geodezyjnym znajdował się kilka metrów dalej. Ale były również historyczne niespodzianki, czyli pozostałości starej zabudowy Szczecina: piwnice i konstrukcje stalowe.
Z powodu prac kierowcy jadący z północnych osiedli miasta muszą korzystać z objazdu. Na czas prowadzenia prac Zakład Wodociągów i Kanalizacji wyłączył z ruchu ogólnego ul. Nocznickiego i Firlika pomiędzy ul. 1 Maja a Ceglaną. Ograniczenia będą wprowadzone dla pojazdów zmierzających w kierunku ul. Emilii Plater.
Zmotoryzowani muszą korzystać z objazdu: najpierw skręt w ulicę 1 Maja, a potem w ul. Ceglaną. Z powodu objazdu na ulicy Stalmacha tworzą się zatory, szczególnie w dni robocze, rano przed godz. 8.
Zobacz również: Szczecin najbardziej nieprzyjaznym miastem dla kierowców
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?