Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olimpia Szczecin. Kobiecy futbol w Szczecinie ma się dobrze. Dziewczyny pełne pasji, umiejętności i miłości do futbolu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Adam Gołubowski Olimpię Szczecin prowadzi z ławki trenerskiej już od roku. To pierwsza praca tego szkoleniowca w futbolu kobiecym.

W naszym regionie trener Gołubowski znany jest już od ponad 10 lat. Zaczynał jako szkoleniowiec w Salosie Szczecin (brązowy medal mistrzostw Polski juniorów młodszych), później wybrał się nad morze (Vineta Wolin, Wybrzeże Rewalskie), trenował też Piasta Choszczno. Dużą szansą była dla niego praca w Pogoni Szczecin. W niej próbował niemal wszystkiego, od bycia skautem po prowadzenie Portowców w Młodej Ekstraklasie i zarządzanie zespołem rezerw. Następnie spróbował sił poza regionem. Prowadził Stilon Gorzów. Od roku trener Gołubowski zajmuje się piłkarkami Olimpii, które występują w Ekstralidze. Jest to dla niego pierwsza praca w kobiecym futbolu.

- Wcale nie jest trudno przestawić się z piłki męskiej na kobiecą - zapewnia trener Gołubowski. - Gdy jechało się na pierwsze zajęcia, to przemyśleń było dużo. Nie wiadomo było, czego się spodziewać. Natomiast ja już od pierwszego treningu zobaczyłem dziewczyny pełne pasji, które chcą ciężko pracować, kochają piłkę i mają umiejętności. Wiedziałem, że jako trener będę mógł się realizować. Wdrażać pewien system gry, ćwiczenia, pewne rozwiązania. Obawiałem się, że nie będę mógł tego robić, bo to inne tempo, inne obciążenia - dodaje szkoleniowiec. - Zdarzyło mi się już wielokrotnie pomylić, kiedy zwracam się do piłkarek, formę męską z żeńską - śmieje się trener Gołubowski. - Generalnie dziewczyny to akceptują, same czasami powiedzą do siebie w taki sposób, pół żartem, pół serio. Zawodniczkom też to odpowiadało, że trochę męskiej szatni wniosłem do drużyny.

Wiosną sezonu 2018/2019 poprowadził Olimpię do pięciu wygranych. Zespół skończył sezon na 9. pozycji w tabeli i nie był zagrożony degradacją. Obecnie, po rundzie jesiennej Olimpijki zajmują 7. lokatę z 15 punktami.

- Jesień była pozytywna, z lekkim niedosytem. Byliśmy blisko zwycięstwa z AZS UJ Kraków, który jest na 3. miejscu. Analizując tę rundę i jesień z poprzedniego sezonu, niemal w każdym elemencie zrobiliśmy postęp. Nawet, gdy przegrywamy z czołówką, te mecze nie są spacerem dla rywalek. Cieszę się też z awansu do ćwierćfinału Pucharu Polski - zaznacza trener Gołubowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto