Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowi piłkarze w Pogoni Szczecin [film]

Redakcja MM
Redakcja MM
Bartosz Fabiniak, 29-letni wychowanek Energetyka Gryfino, i Takafumi Akahoshi, 25-letni Japończyk grający ostatnio w Metalurgu Lipawa, podpisali kontrakty z Pogonią Szczecin.

W obu przypadkach kontrakty obowiązują do 30 czerwca 2013 r.

Na konferencji pojawili się trzej nowo pozyskani zawodnicy. Największe zainteresowanie wzbudził oczywiście Japończyk. Akahoshi jest pierwszym reprezentantem Kraju Kwitnącej Wiśni, który grać będzie w Pogoni. Popularny "Aka" występować będzie w Szczecinie z numerem 27. Na konferencji mówił w rodzimym języku, ale na boisku i poza nim dogaduje się z kolegami po angielsku.

- Nie mogę się już doczekać gry w Pogoni - powiedział Japończyk. - Trudno jest mi ocenić, czy mój poprzedni klub, łotewski Metalurgs Lipawa, jest lepszym zespołem od Pogoni. Tutaj na razie tylko trenowałem i zagrałem w sparingach. Liga pokaże trochę więcej. Nie mam problemów z dogadaniem się na boisku, a najczęściej rozmawiam chyba z Adamem (Frączczakiem - dop. red.) - dodał niemal nie przestający się uśmiechać Japończyk.

- Język futbolu jest uniwersalny, nie widzę żadnych przeszkód w aklimatyzacji "Aki" w Szczecinie - zaznaczył z kolei trener Pogoni, Artur Płatek. Klub podpisał z Akahoshim 2,5-letnią umowę. Podobnie jak z Bartoszem Fabiniakiem. - Będę się starał, by zespół tracił jak najmniej bramek - powiedział nowy bramkarz Portowców. Z kolei Frączczak związał się z klubem półtoraroczną umową.

- Trójka nowych piłkarzy może spokojnie grać w pierwszym składzie wiosną. Wszystko zależy od nich i ich postawy w okresie przygotowawczym - zaznaczył trener Płatek. - Teraz, mówiąc żargonem kolarskim, w naszych przygotowaniach zaczną się góry. No, ale później będzie już lżej.

- Na zagraniczny obóz (14-23 lutego) zespół pojedzie do Turcji, myślę, że na nim powinni już się znaleźć wszyscy zawodnicy, z których korzystać będziemy wiosną - powiedział wiceprezes Pogoni, Grzegorz Smolny. - Na razie odejść z zespołu może tylko Maciej Mysiak. Wszystko zależy od tego jak dogadamy się z GKS Bełchatów. Tak naprawdę, to budujemy już drużynę na przyszły sezon. Oczywiście wiosną również musimy zaprezentować się z jak najlepszej strony, ale naszym priorytetem są przyszłoroczne rozgrywki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto