Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa sztuka Wojciecha Klemma na deskach Teatru Współczesnego

Redakcja MM
Redakcja MM
Na pierwszy weekend nowego roku Teatr Współczesny przygotowuje polską prapremierę sztuki „Judyta” Hebbla w reżyserii Wojciecha Klemma.

Judyta to kobieta rozdarta między wiarą, ojczyzną i poczuciem własnej godności. Aby zdobyć spokój duszy i ocalić swój kraj, musi popełnić morderstwo. Zdradza wszystko, w co wierzy i porzuca swoją jedyną miłość. Naród natomiast koncentruje się na symbolach wiary, pustych politycznych rozgrywkach i oczekiwaniu cudu, zamiast próbować zastanowić się, co naprawdę zagraża mu z zewnątrz.

Ujęcie starotestamentowego wątku w XIX-wiecznym dramacie Friedricha Hebbla stanie się inspiracją do rozważenia, jakie odzwierciedlenie ma historia Judyty we współczesnym świecie.

– Mimo XIX-wiecznego tekstu Hebbel jest prekursorem nowoczesnego myślenia o teatrze – mówi Wojciech Klemm. – To jest bardzo nowoczesny tekst. Dotyczy tego jak kobieta próbuje się wyzwolić przez swój bohaterski czyn. Do tego dochodzi wątek polityczny. Dwie kobiety są otoczone mężczyznami w panice, w gniewie, w stanie wojny. Jedynym punktem spokojnym jest tu Judyta, która ma do wypełnienia swoją misję. Jest ona odbiciem lustrzanym Joanny D’ arc.

Mimo ciężkiego tematu tekst jest pełen dowcipu, humoru i bardzo wyrazistych postaci. W rolę Judyty wcieli się Marta Malikowska-Szymkiewicz, która zaczynała w Teatrze Współczesnym swoja karierę, a teraz zagra gościnnie. Widzowie pamiętają ją zapewne z takich spektakli jak „Wesele” czy „Napis”.

Jej służącą zagra Maria Dąbrowska, a reszta obsady jest męska. Wojciech Klemm długo planował, żeby wyreżyserować tę sztukę.

– W Szczecinie znalazłem idealne miejsce, żeby ten pomysł zrealizować – mówi reżyser. – Tutaj jest doskonały zespół, który będzie potrafił się zmierzyć z tym tekstem, który tak naprawdę mówi o współczesnych problemach. Próbowaliśmy przesunąć tę historię w dosyć bliską przyszłość. Akcja dzieje się na pustyni, na której brakuje wody. Kto wie czy już niedługo nie trzeba będzie o wodę walczyć, bo jej źródłami będzie dysponował prywatny człowiek.

Scenografię do przedstawienia przygotowała Mascha Mazur, kostiumy Julia Kornacka, a muzykę skomponował Dominik Strycharski.


od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto