My również opisywaliśmy historię pani Krystyny, która mimo chłodu z uśmiechem na ustach codziennie zjawiała się na swoim stanowisku pracy, jak żartobliwie określała plac Zwycięstwa.
- Sama robiłam firanki, obrusy, dużo rzeczy, ale tylko dla siebie. Teraz obrałam taki zawód, ale nie żałuję - opowiadała w rozmowie z "Głosem".
Robienie na drutach ciepłej odzieży pomagało jej w walce z ciężką chorobą.
- Kiedy miałam depresję, to wtedy robiłam te wszystkie czapki i szaliki - mówi pani Krystyna - Chcę je wszystkie po prostu sprzedać, żeby przed śmiercią uprzątnąć chałupę – żartuje seniorka.
Dziergała czapki by uzbierać na aparat słuchowy
Okazało się, że nie chodziło tylko o uprzątnięcie domu z zalegających czapek, ale kobieta cierpliwie zbierała na nowy aparat słuchowy. Dzięki nagłośnieniu jej historii, swoją pomóc zaczęli deklarować ludzie z całej Polski. Również do nas trafiła propozycja przekazania aparatu dla seniorki, która była skierowana z drugiego końca Polski. Szybszy okazał się jednak Łukasz Litewka, radny z Sosnowca, który natychmiast po usłyszeniu o pani Krystynie przeszedł do działania.
- Widząc takie żywe symbole jak pani Krysia, zastanawiam się po co 99% „influencerom” jest internet. Po co gwiazdom telewizji jest ta popularność, a politykom władza? - komentował radny w mediach społecznościowych - Pani Krystyna w środę jest umówiona na wizytę, którą wraz z firmą Audiofon zorganizowaliśmy w 5 minut po otrzymaniu kontaktu do kobiety - poinformował.
Szczecińska firma zaprosiła panią Krystynę na darmowe badania i dobór odpowiedniego aparatu. Kobieta chętnie skorzystała z pomocy. O sukcesie akcji radny poinformował na swoim Facebooku, publikując zdjęcie szczęśliwej pani Krystyny.
- Pani Krystyna ze Szczecina ma aparat. Spójrzcie na tą twarz - napisał radny zostawiając wzruszoną minkę.
Pozostaje jedynie zastanowić się, dlaczego z inicjatywą pomocy musieli przyjść ludzie z drugiego końca Polski.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?