Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niemieckie okręty przy Wałach Chrobrego w Szczecinie. W weekend można je zwiedzać

Redakcja MM
Redakcja MM
Niemieckie okręty zacumowane na Wałach Chrobrego w Szczecinie
Niemieckie okręty zacumowane na Wałach Chrobrego w Szczecinie Sebastian Wołosz
Okręty Elbe i Ozelot będzie można zwiedzać w sobotę i niedzielę (23 i 24 marca) w godzinach 13-16 przy Wałach Chrobrego. Wypłyną ze Szczecina w poniedziałek o godzinie 11.

W piątek godzinie 10 vis a vis placu Obrońców Westerplatte zacumowało pięć okrętów marynarki wojennej Niemiec i jeden Marynarki Wojennej RP z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża ze Świnoujścia. W weekend można je zwiedzać!

Przed wpłynięciem do szczecińskiego portu okręty zostały powitane na stacji pilotów na trasie Szczecin-Świnoujście salutem branderowym i hymnem bandery. W Szczecinie jako pierwszy cumował okręt-baza niemieckiej Marine typu 404 Elbe, największy z tych, które przypłynęły, o wyporności 3586 t i długości 100,55 m.

Gdy cumował, przywitała go skocznymi melodiami żeńska orkiestra dęta Olimpia oraz dzielnie niedający się zimnu zespół musztry paradnej Takty.

Niemiecka Marine posiada sześć jednostek typu „Elbe”. Ciekawostką jest fakt, że w czasie wojny okręt o identycznej nazwie pełnił rolę okrętu-bazy 5. flotylli RBootów (5. Räumbootsflottille). Towarzyszył jej na Morzu Północnym, w Zatoce Fińskiej oraz na wodach norweskich, gdzie zastał go koniec wojny.

Okrętowi-bazie towarzyszą cztery okręty rakietowe Frettchen, Zobel, Ozelot i Wiesel (o długości 58,10 m) oraz stosunkowo niewielki polski ORP „Drużno” (37 m), trałowiec małomagnetyczny, służący do poszukiwania, niszczenia i stawiania min. Okręt może także zwalczać zanurzone okręty podwodne przy pomocy grawitacyjnych bomb głębinowych.

Zofia Balcerzak, szczecinianka

– Mam mieszane uczucia, gdy widzę okręty niemieckie wpływające do polskiego Szczecina. Od razu nasuwa się myśl, gdy patrzę na te niemieckie kolosy i maleńki okręt polski, że to przecież my wygraliśmy wojnę.


Kai Saelje, turysta z Niemiec

– Jak będzie okazja, chętnie je zwiedzę. Zawsze interesują mnie okręty, szczególnie polskie, bo tych mało widuję w Kanale Kilońskim, gdzie przepływają głownie te cywilne. Jestem marynarzem, stąd moje zainteresowania.


Mirosław Łada, z Dębna Lubuskiego

– To niesamowite, że widzę te okręty. Dla mnie, to budujące, że jesteśmy w NATO razem z innymi i mamy się czym bronić, gdyby ktoś na nas napadł. Razem łatwiej odeprzeć atak, gdy mamy tak potężnego sojusznika.


>>> Zobacz również: Do Szczecina wpłynęły niemieckie okręty wojenne [zdjęcia,film]


od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto