Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebuszewo: Wiadukt-widmo jest, ale nie ma go w papierach

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Tory kolejowe na Niebuszewie, a nad nimi resztki betonowej ...
Tory kolejowe na Niebuszewie, a nad nimi resztki betonowej ... Marcin Bielecki
Tory kolejowe na Niebuszewie, a nad nimi resztki betonowej konstrukcji, która dawniej łączyła okolice stoczni z pozostałą częścią miasta.

Na mapie Szczecina tego wiaduktu nie ma, choć znajduje się w centrum miasta. Nie mają go też w swojej ewidencji miejskie urzędy. Do wiaduktu też trudno dojść, bo z jednej strony wąwóz, w którym biegną nieużywane szyny kolejowe, a z drugiej ogródki działkowe.

– Gdyby miasto zdecydowało się wreszcie wiadukt odnowić, usprawniłoby to znacznie ruch kołowy i pieszy między dzielnicami Drzetowo i Niebuszewo – przekonuje Henryk Michałowski, miłośnik historii Szczecina. – Obecnie trzeba objeżdżać znaczny teren, by dostać się z jednej dzielnicy do drugiej. 

Wiadukt trudno odnaleźć, bo usytuowany jest w głębokim kanionie nad torami kolejowymi prowadzącymi do stoczni szczecińskiej. Przed wojną łączył osobną ulicę (dziś nie istnieje) z obecną Dembowskiego i Rynkową z Ksawerego Druckiego-Lubeckiego.

Jest jednym z dwóch mostów (drugi na ul. Mickiewicza), które zostały wysadzone przez wycofujące się z miasta wojska niemieckie.

– Jeszcze nie tak dawno, bo parę lat temu, betonowa przerwa w moście byłą pokryta drewnianą kładką i ludzie z niej chętnie korzystali skracając sobie drogę – opowiada pan Karol, który w pobliżu posiada garaż – Nikt jednak o kładkę nie dbał, a poza tym pod wiaduktem, na torach, gdzie dawno nie kursują pociągi, pojawili się menele i ci, co  wypalają kable. I kładkę szlag trafił.

– Kiedyś nawet oficjalnie zwróciliśmy się do urzędu miejskiego o odbudowę wiaduktu, ale minęły lata i do dziś nie dostaliśmy odpowiedzi – opowiadają nam garażowicze z ulicy Druckiego-Lubeckiego. – I tak straszy podziś, zamiast służyć mieszkańcom.


Wiadukt nie widnieje również w żadnej miejskiej ewidencji.

– Nie ma go w spisie Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego – przyznaje Marta Kwiecień-Zwierzyńska z ZDiTM. – A skoro brak go na stanie obiektów utrzymaniowych i eksploatacyjnych, nie możemy o niego dbać. 

Kilka lat temu ówczesny wydział planowania inwestycji urzędu miejskiego planował odbudowanie zarówno wiaduktu, jak i drogi łączącej dzielnice. Mówi nam o tym inny garażowicz.

– To było w okresie, gdy starałem się w urzędzie o prawo własności do garażu – opowiada. – Bardzo się ucieszyłem, że planują odbudowę wiaduktu. Mówiłem nawet żonie, że teraz będę miał garaż tuż przy drodze prosto do pracy. Minęło kilkanaście lat i do dziś niczego nie zrobili.


MAREK RUDNICKI

[email protected]



Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto