Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw będzie kanalizacja, potem drogi

Redakcja
Krajobraz po deszczu przy ulicy Lekarskiej przypomina rozorane pole. Mieszkańcy muszą chodzić po błocie i boją się zostawiać na miejscach parkingowych samochody - napisał do nas Internauta.

Taka sytuacja potrwa do zakończenia prac związanych z budową kanalizacji w Dąbiu.

Napisał do nas internauta rosomak102. Mieszka w bloku przy ulicy Lekarskiej. Wprowadził się tam przed pięcioma laty. Wierzył, że dzięki zmianie miejsca zamieszkania warunki jego życia mocno się poprawią. Tymczasem parkingi przed budynkami przypominają rozorane pole. Wszędzie błoto, koleiny i dziury. Strach wjechać tam samochodem.

- Pisałem już w tej sprawie do spółdzielni mieszkaniowej „Kielnia”, do której należą budynki, ale nawet nie raczyli mi odpisać – skarży się rosomak102. - Dlatego piszę do Was. To jak wygląda cała ulica Lekarska, a w szczególności coś, co pewnie niektórzy ośmieliliby się nazwać parkingami, to prawdziwy skandal! Mieszkam tu już piąty rok. Myślałem, że jakiś czas od budowy bloków musi tak być. Ale pięć lat to już chyba przesada. Ile jeszcze mamy chodzić w błotnistym bagnie urozmaiconym kamieniami, kawałkami betonu itp. Chodniki po deszczu zamieniają się w fosę. Dosłownie! Na trawniku obok tworzą się ścieżki, bo ludzie wybierają lepszą drogę. Mój znajomy chciał otworzyć tu wypożyczalnię pontonów! Dojazd na parking na tyłach bloku Lekarskiej 9-10a też jest zabójczy. Można zahaczyć podwoziem o wyboje. Co tu dużo pisać, najlepiej to widać na załączonych zdjęciach.

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Spółdzielnię Mieszkaniową „Kielnia”. Byli zaskoczeni, że z prośbą o wyjaśnienie kierujemy się akurat do nich. Poinformowali nas, że do nich należy wyłącznie budynek. Działka jest już własnością miasta.

Sebastian Wypych z Urzędu Miasta sprawdził, czy rzeczywiście jest to prawdą. Następnego dnia poinformował nas o tym, co udało mu się ustalić.

- To nie jest prawda. Spółdzielnia Mieszkaniowa „Kielnia” jest właścicielem działki numer 79 przy ulicy Lekarskiej. Działka obejmuje teren większy niż tylko po obrysie budynku. W ramach swojej inwestycji i zgodnie z pozwoleniem na budowę „Kielnia” przedstawiła projekt, w którym zobowiązała się do wybudowania przy ulicy Lekarskiej 30 miejsc postojowych dla samochodów. Oprócz tego miał powstać garaż dwupoziomowy pomiędzy ulicą Mierniczą a Lekarską na 91 stanowisk.

Sebastian Wypych tłumaczy jednocześnie, że „Kielnia” realizuje kilka inwestycji. Kolidują one z budową kanalizacji.

- Dopóki te inwestycje nie zakończą się, nie możemy mówić o budowie nowych dróg. Byłoby nielogicznie najpierw budować drogę, a później ją rozkopywać, by położyć kanalizację – dodaje Wypych.

Maciej Parobczy potwierdza, że po padającym intensywnym deszczu nie da się przejść chodnikiem ani postawić na parkingu samochodu. Jedynym sposobem wydostanie się jest droga przez trawnik. Również po błocie.

Andrzej KuS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto