W rejonie skrzyżowania ul. Hożej i Obotryckiej są szkoły, przedszkole, przez pasy ciągle przechodzą dzieci. Natężenie ruchu jest tutaj bardzo duże, dość często także dochodzi do wypadków. Ostatni tragiczny jaki miał tu miejsce to śmierć motocyklistki z Polic.
- Sygnalizacja nie działa już 3 dzień – oburza się nasz Internauta i załącza w mailu zdjęcie. To bardzo niebezpieczne skrzyżowanie, auta jeżdżą jak chcą, wychodzi brak znajomości przepisów drogowych, ale najgorsze jest to, że zagrożone jest życie przechodniów... a w szczególności dzieci! Człowieka z lizakiem „STOP” nie widać. Znowu musi dość do tragedii?
- Rodzice obawiają się o wypadki, ponieważ dzieci idące do szkoły podstawowej boją się przechodzić - auta jadące z i do Polic nie dają szans na przejście maluchom i dorosłym – skarży się pani Magdalena. - Mam 10 –letnią córkę. Każdego ranka jesteśmy na telefonie, pytam czy przeszła przez pasy. Tak nie może być!
Zgłosiliśmy problem Zarządowi Dróg i Transportu Miejskiego. Jeszcze tego samego dnia tj. w czwartek zapewniono, że światła już działają.
- Dziś akurat wystąpiła awaria zasilania, stąd brak „świateł” na skrzyżowaniu – mówi Dariusz Wołoszczuk z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. – Firma, która wykonuje prace w tym rejonie otrzymała polecenie przeprowadzania ich tak, by nie wyłączać sygnalizacji świetlnej. Sygnalizacja ma działać do momentu uruchomienia nowej. Jeśli pojawią się jakieś przerwy będą wynikały tylko z awarii i należy je zgłosić pracownikom budowy lub bezpośrednio do ZDiTM-u. Chodzi o to, by w tym miejscu było bezpiecznie. Zdajemy sobie sprawę, że jest to trasa z dużym natężeniem ruchu.
(af)
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?