Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muzeum w starej studni

GJ
GJ
Trzystuletnie rury z pni drzew, zabytkowe hydranty, butelka z II wojny światowej. Te i wiele innych, ciekawych rzeczy możemy obejrzeć w muzeum przy ulicy Szczawiowej.

Muzeum otwarto na miejscu wyremontowanej przed kilkoma laty studni.

– Została zbudowana w 1865 roku. Była pierwszym zbiornikiem dla całego Szczecina. Zbierała wodę z przyległych terenów i rozprowadzała do wszystkich mieszkań. W 2002 roku wymieniliśmy dach i oczyściliśmy studnię, po to by umożliwić ludziom zwiedzanie tego miejsca – mówi Tomasz Makowski, rzecznik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. – Ma głębokość dwudziestu sześciu metrów. Lustro wody znajduje się wciąż na głębokości czterech i pół metra – dodaje.

Przy wejściu do muzeum jest tablica upamiętniająca Jamesa Hobrechta.

– W latach 1862-1869 był miejskim radcą budowlanym w Szczecinie. Przeszedł do historii naszego miasta jako twórca pierwszych zakładów wodociągowych i autor nowoczesnego projektu kanalizacji realizowanej w ostatniej ćwierci XIX stulecia – opowiada Makowski. – Był również twórcą planu urbanistycznego i kanalizacji Berlina. Zaprojektował sieci wodne i kanalizacyjne 34 miast niemieckich i w innych krajach m.in. Bremy, Poczdamu, Bonn oraz Kairu, Aleksandrii i Tokio.

Dalej możemy obejrzeć między innymi rzeczy odkopane w trakcie awarii przez pracowników ZWiK. Ciekawostką jest butelka z wygiętą szyjką odkopana na ulicy Wyszyńskiego. Odkształciła się pod wpływem wysokiej temperatury podczas nalotów dywanowych pod koniec II wojny światowej. Na niższym poziomie obejrzeć możemy hydranty pochodzące z początku ubiegłego wieku oraz współczesne. Na ścianach wiszą ręcznie malowane mapy sieci wodociągów z okresu międzywojennego. W gablotach wystawione są stuletnie zasuwy i wodomierze. Na parterze znajduje się również urządzenie do sprawdzania poziomu wody w studni. Zwiedzając muzeum wodociągów, możemy również obejrzeć rury sprzed około czterystu lat. Wykonane są z… pni olchowych i sosnowych. W XVII wieku płynęły nimi ścieki. Chociaż nie są zakonserwowane, wciąż znajdują się w bardzo dobrym stanie!

Wstęp do muzeum jest bezpłatny. Warunkiem zwiedzenia jest zorganizowanie co najmniej sześcioosobowej grupy (maksymalnie 20 osób). Obiekt znajduje się na terenie zamkniętym i strzeżonym. Każdy, kto by chciał obejrzeć tę niezwykle ciekawą wystawę powinien umówić się telefonicznie z działem promocji ZWiK.

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto