Mnóstwo ofert i informacji

Impreza była skierowana do młodzieży, studentów i osób dorosłych, które planują dalszą edukację oraz poszukują pracy. Wśród wystawców prezentowały się głównie szkoły wyższe z różnych miast Polski – Poznania, Warszawy, Wrocławia, Gdańska i Gdyni. Na stoiskach można było porozmawiać z ich przedstawicielami.

– Uczniowie pytają przede wszystkim o warunki rekrutacji, dostępność miejsc w akademikach i czy dany kierunek studiów jest trudny – mówi Joanna Pleszko z Akademii Morskiej w Szczecinie. – Najczęściej pytają jednak, jaka jest szansa na zatrudnienie po ukończeniu studiów na Akademii.

Niektóre szkoły oprócz informacji przygotowały także różnego typu prezentacje. – Mierzymy ciśnienie, prowadzimy kurs pierwszej pomocy – mówi Magda Bruzgo, studentka II roku Wydziału Nauki o Zdrowiu Akademii Medycznej. – Chcemy w ten sposób zachęcić ludzi do studiowania na naszej uczelni. Szczecinianie, którzy odwiedzili giełdę, mogli także wziąć udział w warsztatach i seminariach. Eksperci pomagali w nauce pisania życiorysu czy odpowiedniego zachowania podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

– Tak impreza to świetny pomysł – mówi Kasia Klim z XVI LO. – Dowiedziałam się bardzo wielu interesujących rzeczy. Sprawdziłam gdzie mogę rozpocząć studia i porównać jakie kierunki oferują mi szczecińskie, a jakie uczelnie z innych polskich miast.

– Ta giełda na pewno pomoże mi w wyborze studiów – dodała Klaudia Wilk. – Jest bardzo dużo ofert, można również sprawdzić jakie wymagania mają różne firmy wobec absolwentów szkół wyższych.

Licealistki wyszły z targów z mnóstwem ulotek w rękach, jak powiedziały „żeby w domu jeszcze raz wszystko dokładnie przejrzeć i podjąć decyzję”. Jedno wiedzą na pewno – chcą zostać w Szczecinie.

Na targach oprócz uczelni pojawili się również pracodawcy. Można było zapytać o warunki zatrudnienia w danej firmie albo złożyć swoją ofertę. Jeśli ktoś nie znalazł odpowiedniej pracy, mógł skorzystać z porad udzielanych przez przedstawicieli Wojewódzkiego i Powiatowego Urzędu Pracy.

– Ludzie najczęściej pytają czy kwalifikują się na staż zawodowy –mówi AnnaGuss, pośrednik pracy z PUP. – Chcą wiedzieć jakie wykształcenie jest preferowane przez przyszłych pracodawców i jakie dokumenty są potrzebne do rejestracji w urzędzie.

Targi to również zabawa i rozrywka. Duże zainteresowanie wśród zwiedzających wzbudziła interaktywna wystawa EUREKA. Można było na niej zaobserwować m.in. jak rozprzestrzenia się fala akustyczna oraz sprawdzić jak „kopie” prąd o napięciu do 5 tys. voltów. Odważnych było niewielu.

Współpraca: Małgorzata Klimczak