Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy. #Kultura. OFF Marina: zagłębie twórców

MM Trendy
MM Trendy
Monika Petryczko, koordynator
Monika Petryczko, koordynator Foto: Patryk Paluszek
To przestrzeń, o której od początku było głośno w środowisku twórczym. Jeszcze pół roku temu magiczne miejsce na styku Śródmieścia i Pomorzan czekało na chętnych. Teraz każdego dnia wypełnia się artystyczną energią.

Tekst: Monika Petryczko / Foto: Patryk Paluszek

Dzieje dzisiejszej OFF Mariny sięgają końca XIX wieku. Przeznaczenie rozbudowanego z czasem obiektu przy nadodrzańskiej skarpie zmieniało się w zależności od właściciela.

Przy dzisiejszej Chmielewskiego 18 mieściła się zarówno fabryka serów, jak i schron czy obóz pracy przymusowej. Na przełomie dziejów przeważała tam jednak funkcja kulturalna i rozrywkowa.

Dziś OFF Marina to miejsce, które aspiruje do bycia twórczym open spacem, łączącym Środmieście i Pomorzany w sposób trwały.

14:0 dla OFF Mariny

Trzonem działalności OFF jest rozbudowa przestrzeni twórczej, przedsiębiorczej i ekonomicznej w duchu kolektywnego stwarzania sobie i innym możliwości rozwoju. Stąd pomysł, aby połowę głównej hali (ok 500 m2) przeznaczyć na tzw. fab lab, czyli miejsce, w którym do dyspozycji zainteresowanych są różnego rodzaju narzędzia umożliwiające pracę.

Twórcze laboratorium podzielone będzie na kilka stref: fotograficzną, video, DIY for kids, moda, chillout room oraz miejsce do tzw. potencjalnych burzy mózgów pomiędzy artystami a inwestorami.

Trzon przedsięwzięcia wymaga ogromnego wsparcia finansowego, o pozyskanie którego intensywnie stara się OFF Marina.

Drugi tor działalności to powstające „zagłębie twórcze”, czyli artyści, freelancerzy, młodzi przedsiębiorcy„osiedlający” się w przestrzeniach wokół OFF. Wynik stosunku październik 2013 - maj 2014 wynosi 0:14, co oznacza, że przy nadodrzańskiej skarpie działa obecnie 14 twórców z różnych branży.

Falę napływową rozpoczął Patryk Paluszek, który planuje w tym miejscu zrealizować projekt „Miejski Ul” - inicjatywę mającą na celu wprowadzenie hodowli pszczół do miast. Na uwagę zasługuje firma Crateive, zajmująca się produkcją mebli ze skrzyni do transportu obrazów.

Mocną stroną OFF Mariny jest także fotografia oraz wszelkie sztuki plastyczne. Warto wspomnieć o obecności kolektywu kryjącego się pod pseudonimami Lump, Cinek i Remik.

Nie brakuje designerskich pomysłów, jak choćby lampy z betonu wytwarzane przez Mirosława Szewczyka.

Pozytywnym zaskoczeniem jest także obecność lutników z Bouwer Guitars, produkujących tzw. gitary na miarę. Ponadto spotkać tu można architektów, DJ-ów i modowych przedsiębiorców, jak „Fikus” - firmę Aleksandry Słowiak produkującą ubrania z ekologicznych tkanin, takich jak bambus i bawełna.

Bartek Stanny, CRATEive

Koncert, teatr, taniec

Kolejna gałąź działalności OFF Mariny to organizacja i współprodukcja wydarzeń artystycznych w głównej hali obiektu.

Postfabryczny klimat, duże okna oraz oryginalna drewniana podłoga sprawiają, że na Chmielewskiego coraz częściej realizowane są wydarzenia artystyczne, jak choćby Upside Art Festival, Teatr Tańca czy zbliżająca się impreza retrokompowa.

Przestrzeń stanowi również obszar, na którym spotykać się twórczo będą partnerzy OFF Mariny tj: Las Sztuki, Akademia Sztuki, Klaster.it a także wiele innych organizacji pozarządowych i instytucji.

Od czasu do czasu odwiedzają to miejsce twórcy z innych miast. Przykładem może być Sabina Wacławczyk - absolwentka reżyserii PWST Krakowie, która z wynikiem celującym ukończyła specjalizację kierunkową - Scenografia i Kostiumy Teatralne na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.

Tworzy autorskie, interdyscyplinarne projekty artystyczno-społeczne. Podczas wakacji w OFF Marinie realizować będzie swój pomysł. Punktem wyjścia do planowanej instalacji będą odlewy tradycyjnych masek teatralnych.

Mirosław Szewczyk

Plany, pomysły, zamysły

OFF Marina to nie jest miejsce jednego sezonu. Przestrzeń wymaga wieloletniego zaangażowania i wielu, także finansowych inicjatyw. Tutejsze pomysły wyprzedzają czas o rok, dwa, a nawet i dekadę.

W najbliższej przyszłości to miejsce współpracy polsko-niemieckiej, sala do realizacji niekonwencjonalnych imprez oraz patio z pyszną kawą czy nowoczesną sceną teatralną. Funkcjonuje tu niepisana zasada wzajemnej pomocy i dzielenia się wiedzą oraz wspólnej poprawy, np. warunków pracy.

To OFF Mariniarze malują ściany, gdy zachodzi taka potrzeba i to pani OFF architekt dokonuje aranżacji przestrzeni.

To także OFF Mariniarze własnymi siłami wykonują filmy autopromocyjne czy stawiają strony internetowe. Całość w myśl zasady - ja zbuduję Ci stół, ty zrób mi zdjęcie. Namiastkę tego można oglądać od 31 maja, czyli od wydarzenia „Open Day” a także wkrótce pod adresem www.off-marina.pl.

Marcin Raubo, właściciel i pomysłodawca projektu


Zobacz, gdzie znajdziesz nasz bezpłatny magazyn »


[Czytaj również on-line:

MM Trendy. Szczecin | Styl | Moda | Kultura. Serwis »](http://www.mmszczecin.pl/trendy)


od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto