MM radzi: Zimą zadbaj o otoczenie swojego domu

Własny dom to również obowiązki. Właściciele muszą dbać o chodnik wokół posesji zwłaszcza zimą, kiedy trzeba usunąć śnieg, lód i błoto. Sprawdza to Straż Miejska.

- Za nieodśnieżanie chodnika przylegającego do posesji grozi 500 zł mandatu – mówi Joanna Wojtach, rzeczniczka Straży Miejskiej. – To wynika z uchwały gminy mówiącej o utrzymaniu czystości i porządku w mieście. Nie ma natomiast sztywnych norm co do czasu, w jakim właściciel powinien zabrać się za odśnieżanie, chociaż powinien zrobić to jak najszybciej. Jeśli ktoś przewróci się na chodniku i złamie nogę, to właściciel przylegającej posesji może odpowiadać z powództwa cywilnego. Nie będziemy nikogo karać od razu tak wysokim mandatem, najpierw będziemy upominać mieszkańców.

Ciężką pracę odśnieżania można sobie ułatwić przez posypywanie chodnika, np. solą albo piaskiem.

- Najlepiej posypywać na raz piaskiem i solą - mówi Monika Wierzbicka z firmy Remondis. – Sól roztapia lód, a piasek sprawia, że nawierzchnia jest szorstka i trudniej się poślizgnąć.

Trzydziestokilowy worek mieszanki piasku z solą kosztuje w Remondisie 23 zł. Trzydziestokilowy wór soli kosztuje 48,80 zł. Jeśli ktoś nie dysponuje samochodem, może zamówić dodatkowo transport do domu za 30 zł. Jeśli nie chcemy męczyć się sami, do odśnieżania możemy wynająć firmę.

- Wystarczy podpisać umowę - mówi Katarzyna Romaniuk z działu marketingu firmy Roka-Bis. – Oferujemy odśnieżanie ręczne schodów, chodników, podjazdów itp. Z naszych usług korzystają najczęściej różne instytucje i wspólnoty mieszkaniowe. Jeśli kilku właścicieli domków jednorodzinnych z jednej ulicy zechciałoby podjąć z nami współpracę, także nie ma ku temu przeszkód. Klient może zażyczyć sobie odśnieżanie np. w dwie godziny po opadach.

Według specjalistów chodniki solą powinniśmy posypywać tylko w ostateczności.

- Przy odśnieżaniu powinniśmy unikać używania soli – mówi Marcin Szepański, ogrodnik. – To najgorsza rzecz, jaką możemy zafundować roślinom i ziemi. Choć nie sypiemy jej pod drzewka, przedostaje się do gleby wraz ze stopionym śniegiem. Degraduje rośliny, małe żyjątka, zabija wszystko. Jeśli wiosną chcemy cieszyć się znów pięknym ogródkiem, polecałbym raczej używanie piasku i popiołu.