Młodzi aktorzy zagrali w Pleciudze (MoDO, wideo)

Młodzi ludzie przygotowali przedstawienie „Poczciwy, oswojony świat” Joanny Kulmowej w reż. Przemysława Żychowskiego. Warsztaty były podzielone na cztery grupy: plastyczną, muzyczną, aktorską i promocyjno-dziennikarską. Celem każdej z nich było przygotowanie przedstawienia, pod kierunkiem pracowników Pleciugi.

- W tym roku projekt realizuje 10 teatrów w Polsce – mówi Zbigniew Niecikowski, dyrektor Pleciugi. – Cieszę się, że w pierwszych tygodniach funkcjonowania naszego teatru w nowej siedzibie pomaga nam młodzież, która dopiero się uczy.

Grupa aktorska uczyła się ruchu scenicznego, operowania głosem i aktorstwa. Grupa muzyczna przygotowała ścieżkę dźwiękową do przedstawienia. Muzyka była częściowo wykonywana na żywo, a częściowo nagrana. Grupa plastyczna zrobiła scenografię do przedstawienia, wystawę w holu teatru oraz plakat i rysunek do afisza. Grupa promocyjno-dziennikarska robiła wywiady z uczestnikami warsztatów i zajmowała się promocją warsztatów, a przed spektaklem zrobiła happening promocyjny.

- Bardzo mi się podobały te warsztaty – mówi Anna Jóźwiak z grypy promocyjno-dziennikarskiej. – Mieliśmy dużo zadań i brakowało nam czasu wolnego, ale jesteśmy zgrani, nie kłóciliśmy się. Myślę, że w wakacje tutaj jest fajniej niż w domu. Dowiedzieliśmy się różnych rzeczy. Pomimo wielu zajęć wszyscy zachowują się na luzie i są zadowoleni.

Na premierowe przedstawienie przyszli przede wszystkim rodzice i przyjaciele młodych artysttów. Widownia w Pleciudze była pełna.

Najtrudniejsze zadanie mieli młodzi aktorzy, którzy występowali przed publicznością.

- Kiedy wyszedłem na scenę, miałem dużą tremę, ale potem się wyluzowałem - mówi Daniel Śledziński, grający główną rolę. - Wybrałem warsztat aktorski, bo jestem nieśmiały i chciałem to zmienic. Uważam, że praca aktora jest bardzo trudna.

- Nie wiem czy chciałabym byc aktorką - dodaje Patrycja Duraj, grająca Szafę. - To ciężka praca, dużo prób, powtórzeń i potem ta trema. Ale w przyszłym roku chętnie się zapiszę jeszcze raz na warsztaty.

Projekt kosztował około 50 tys zł., z czego 1/5 to wkład własny Pleciugi, a reszta to dofinansowanie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.