Mieszkańcy Golęcina: "Możemy już grać w kosza, siatkę i nogę"

W skład kompleksu boisk wchodzi zaplecze socjalne, boisko do piłki nożnej o wymiarach 56 na 26 metrów z nawierzchnią ze sztucznej trawy, boisko do koszykówki i siatkówki z nawierzchnią syntetyczną, oświetlenie zewnętrzne terenu zespołu boisk, drogi, chodniki, trawniki, pojemniki na odpadki, stojak na rowery, wyposażenie sportowe (bramki, kosze, słupki do siatkówki).

- Obiekt jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych, nie mamy do czynienia z różnicami terenu i poziomów chodników wymagających specjalnych rozwiązań – mówi Robert Grabowski z magistratu. – Całkowity koszt inwestycji wyniósł ponad 1 mln 600 tys. zł. W Szczecinie powstało już osiem kompleksów boisk w ramach programu Moje Boisko Orlik 2012. To na Golęcinie jest dziewiątym. W tym roku planowana jest budowa kolejnych jedenastu "orlików", m.in. na Żelechowej przy Szkole Podstawowej nr 42.

W sobotę na terenie kompleksu boisk pojawiło się wielu mieszkańców dzielnicy. Długo czekali na to, by w końcu można było skorzystać z boisk.

Kompleks miał być gotowy już w maju 2009 roku. Dopiero w lutym tego roku prace zostały zakończone. Jak się jednak okazało jedno z boisk (boisko wielofunkcyjne) miało usterki nawierzchni, które mogły zostać usunięte dopiero wiosną. Błędy wykryto w grudniu przez podczas odbioru końcowego robót budowlanych.

- Szczęśliwie udało się doprowadzić inwestycję do końca. Bardzo się cieszymy – mówi Wioletta Leszkowicz z Rady Osiedla Golęcino-Gocław. – Wreszcie mamy miejsce na dzielnicy do organizacji zawodów i festynów. Mam nadzieję, że młodzież chętnie będzie korzystała z obiektu.

Opiekunem boiska jest stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Osiedla Golęcino-Gocław. Kontakt ze stowarzyszeniem – tel. 091 422 24 26, e-mail: [email protected]

- Mamy bardzo ładne boisko – mówi Emilia Horoszkiewicz (na zdjęciu z synem Rafałem z lewej i jego kolegą Patrykiem). – Córka jest w klasie sportowej, trenuje piłkę nożną, syn na razie jest jeszcze mały, ale już lubi na podwórku pokopać w piłkę. Zawsze takie miejsca przydają się dzieciom. Szkoda tylko, że obok baseny są takie zaniedbane. Może kiedyś i na nie przyjdzie kolej.

**Zobacz też:

**