Do naszej redakcji zgłosił się pan Tadeusz Bronowski, od 7 lat mieszkaniec os. Bukowego. Nasz Czytelnik jest emerytowanym leśniczym. Wcześniej mieszkał na wyspie Wolin i tam opiekował się parkiem narodowym. Gdy przeprowadził się do Szczecina zaczął odwiedzać Puszczę Bukową.
- W czasie moich spacerów natrafiłem na kilka dzikich wysypisk śmieci – mówi. – Aż serce boli, gdy się patrzy na to co ludzie wyrzucają do lasu. Można tam znaleźć wszystko od butelek i papierów przez ciuchy po części do samochodów.
Jak twierdzi pan Tadeusz z miesiąca na miesiąc nielegalnych wysypisk śmieci w Puszczy Bukowej przybywa.
- Coraz więcej ludzi przyjeżdża nocą do lasu i wyrzuca śmieci – mówi.
Razem z panem Tadeuszem problem zaśmiecanej Puszczy Bukowej zgłosiliśmy do Nadleśnictwa Gryfino.
- Niestety z takim problemem mamy do czynienia nagminnie – mówi Bartłomiej Bielski, strażnik leśny. – Gdy posprzątamy jedno miejsce, zaraz pojawia się kolejne. Ludzie do lasu wywożą wszystko, a później nadleśnictwo musi to sprzątać.
Za wywożenie śmieci do lasu grozi mandat w wysokości 500 zł, dodatkowe 500 lub 1 tys. zł można zapłacić za nielegalny wjazd autem do lasu. Niestety przyłapanie osób, które zaśmiecają puszczę nie jest łatwe.
- Trudno jest złapać takich wandali na gorącym uczynku – mówi Bielski. – Pozostaje nam jedynie edukowanie ludzi i apelowanie aby dbali o przyrodę.
Jak nas zapewnił Bielski w przeciągu tygodnia wskazane przez nas miejsca zostaną uprzątnięte.
Więcej zdjęć:
Więcej za tydzień w papierowym wydaniu MM**Moje Miasto.**
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?