Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legenda wróciła do Szczecina

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
- Przyjechałem do waszego miasta ze stoewerem arkona – mówi Manfred Stoeter. – Dbam o auto, a ono odwdzięcza się pięknym wyglądem i niezawodnością - dodaje. Samochody przyjechały do nas z niemieckiego miasteczka Pasewalk, gdzie zorganizowano zlot aut szczecińskiej marki.

Arkona to auto z sześciocylindrowym silnikiem o mocy 80 KM. Produkowano je od 1937 roku. Był samochodem dla klasy średniej. Co ciekawe wyprodukowano tylko ponad 200 egzemplarzy tej wersji. Użytkowany był nie tylko z nadwoziem limuzyny, ale również jako kabriolet i roadster.

Stoewer z Australii

Wśród eksponatów był również samochód, który przybył na zlot aż z Australii. To stoewer D5 coupe. Staruszek dziarsko prezentował się na Niemierzynie w muzeum techniki. Drogę z półkuli południowej pokonał złożony w kontenerze, ale po dopłynięciu do Hamburga o własnych siłach dojechał do Szczecina. Auto wyprodukowano w 1922 roku. Sześciocylindrowy silnik potrafi rozwinąć prędkość do 85 kilometrów na godzinę. Zaledwie o 2 lata młodszy był inny stoewer, model D12. Jego potężny silnik (6 cylindrowy, pojemność 3100 centymetrów sześciennych) pozwalał rozwinąć prędkość do 100 kilometrów na godzinę. W chwili, kiedy powstał płacono za niego 14 tysięcy marek, dziś jest bezcenny. Na zlocie pojawiła się również limuzyna stoewer R 180 z 1935 roku. Tych aut wyprodukowano tylko 300 sztuk. Była to wersja cywilna, lecz na bazie tego modelu szczecińskie zakłady w czasie wojny rozpoczęły produkcję modelu R180 Spezial, który sprawdził się na wielu frontach drugiej wojny światowej.

Sfinks na maszynie

– Niesłusznie kojarzy się firmę Stoewer wyłącznie z produkcją samochodów – wyjaśnia Jarosław Stychlerz z portalu sedina. pl. – Najpierw produkowano maszyny do szycia i rowery później rozpoczęła się produkcja aut. Zbieram maszyny do szycia produkowane tu, w Szczecinie. Część z nich została uratowana cudem ze złomu. Części udało się odnaleźć w północnej Polsce. Ozdobą jego kolekcji jest maszyna z 1901 roku. Jest kompletna, wraz ze stolikiem. To co ją wyróżnia, to ozdoby, które znajdują się na korpusie. – Ma kolorowe zdobienia na jej główce – wyjaśnia pasjonat. – Znajdują się motywy egipskie, a wśród nich postać sfinksa. To wyróżnik polityki reklamowej fabryki w pierwszych latach XX wieku.

Szukaj gryfa

Ale wyroby Stoewera można rozpoznać nie tylko po tabliczkach z nazwą firmy. Wniektórych modelach brakuje tych informacji. Jest za to inny sposób. Każda zmaszyn posiada znaczek z literą „S” w którą wpisany jest gryf. To niezawodny sposób na rozpoznanie wyrobów szczecińskiej firmy. Fabryka Stoewerów produkowała też maszyny do pisania od roku 1903. Tylko w roku 1907 Stroewer wyprodukował i sprzedał ich aż 3 tysiące. I to nie tylko w Niemczech. Na przykład stoewer rekord z roku 1908 był produkowany również pod marką barrat na rynek brytyjski. Od końca lat XX pogarszała się sytuacja finansowa zakładów Stoewera. W pierwszym półroczu 1930 roku wysokość strat przedsiębiorstwa przekroczyła połowę jego kapitału. W tej sytuacji w roku 1930 dział fabryki zajmujący się maszynami do pisania został sprzedany firmie Rheinmetall. Niedzielny zlot na Niemierzynie odbył się przy współudziale portalu sedina. pl oraz Stoewer-Museum w Wald-Michelbach.

Wszystko zaczęło się w 1858 roku

Bernhard Stoewer zaczął karierę w Szczecinie od warsztatu naprawczego. Potem zaczął produkcję maszyn do szycia i był to drugi najstarszy zakład tego typu w Niemczech. Rocznie zakład produkował ponad 70 tysięcy maszyn. Siedzibą zakładu był budynek u zbiegu ulic Krasińskiego i Niemcewicza na Niebuszewie. W 1896 roku powstało nowe przedsiębiorstwo: Stettiner Eisenwerk Bernhard Stoewer. Powstawały w nim jedne z najlepszych w Niemczech samochody, nie tylko osobowe, ale również ciężarowe, wojskowe i traktory. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto