Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krew pępowinowa - polisa na życie dziecka

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Rozmowa z prof. Bogusławem Machalińskim, kierownikiem Zakładu Patologii Ogólnej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Jak krew pępowinowa pomaga wcześniakom?

- Noworodek urodzony przed 30 tygodniem ciąży traci proporcjonalnie znacznie więcej krwi obwodowej niż dziecko urodzone w terminie fizjologicznym, czyli w 38-42 tygodniu ciąży. Badania, które prowadzę z prof. Jackiem Rudnickim, szefem Kliniki Neonatologii na Pomorzanach wykazały, że utracona krew podana ponownie po kilku dniach, może zahamować wady rozwoju lub sprawić, że będą występować w znacznie słabszym stopniu. To nowatorskie odkrycie.

- Co jest tak cennego w tej krwi?

- Dzięki podaniu krwi, którą przechowujemy przez kilka dni, dziecko odzyskuje utracone erytrocyty (krwinki czerwone - przyp. red.) oraz, co istotne, swoje własne komórki macierzyste, które pozwalają mu się lepiej rozwijać. W przypadku wcześniaków to bardzo ważne, bo właśnie one narażone są częściej na różnego rodzaju powikłania.

- Jakie to są powikłania?

- Wcześniaki doznają uszkodzeń wielu narządów - oczu, jelit, płuc. Skutkiem są zaburzenia rozwoju psychomotorycznego, nie mogą też osiągnąć pełni możliwości w dalszym życiu. Powodem tych uszkodzeń jest niedotlenienie, zakażenie, zaburzenia metaboliczne, oraz brak przystosowania do życia.

- W jaki sposób chcecie powiedzieć światu o swoim odkryciu?

- Przygotowaliśmy już pracę, która czeka na publikację w jednym z zagranicznych tytułów prasy medycznej. Odkrycie może na całym świecie rozszerzyć korzyści z
pobierania krwi pępowinowej. Dziś przechowuje się ją profilaktycznie, na wypadek wystąpienia chorób w późniejszym życiu.

- Dlaczego warto przechowywać krew pępowinową każdego dziecka?

- Przechowuję w banku krew moich dwóch synów. Krew pępowinowa jest źródłem młodych komórek macierzystych, które nie tylko mogą uratować życie w przypadku ciężkich, ale na szczęście rzadkich chorób – jak na przykład białaczka, ale mogą także pomóc w leczeniu chorób cywilizacyjnych. Dojrzałe i młode komórki, które znajdują się we krwi pępowinowej mogą posłużyć potem do regeneracji np. tkanek, narządów i układów. Oznacza to, że mogą pomóc w zwalczaniu choroby niedokrwiennej serca, cukrzycy, udaru mózgu czy choroby Parkinsona.

- Mogą, ale nie muszą?

- Na razie badania prowadzi się na dorosłych komórkach, ale wszystko zmierza ku wykorzystywaniu młodych komórek noworodków. Medycyna rozwija się niezwykle
szybko i może okazać się, że po 40latach leczenie z chorób cywilizacyjnych za pomocą komórek macierzystych z krwi pępowinowej chorego będzie na porządku
dziennym. Mocno w to wierzę. Taką krew można pobrać tylko raz w życiu a decyzja należy do rodziców. Własna krew chorego zawsze będzie najlepszym lekarstwem dla niego bez względu na to, czy uda się znaleźć idealnego dawcę w przypadku ciężkiej choroby cywilizacyjnej.

- Czy to oznacza, że krew z pępowiny w pełni zabezpiecza zdrowie osoby, od której ją pobrano?

- Problem w tym, że krew pobrana z pępowiny może pomóc w chorobie nowotworowej kilkuletniemu dziecku. Dla osoby dorosłej, cierpiącej np. na białaczkę, należałoby wykorzystać jeszcze krew innych dawców. W tym celu konieczne byłoby otwarcie w Polsce publicznych banków, w których przechowywane komórki macierzyste służyłyby wszystkim. Na razie mamy tylko jeden taki bank – w Warszawie. Czy banków publicznych będzie więcej? Czy komórki macierzyste rzeczywiście będą leczyć z cukrzycy czy zapobiegać zawałom serca? Nie wiadomo, a przechowywanie krwi to koszty, na które nie każdy może sobie pozwolić.

- To bardzo kosztowne?

- Kwoty, jakie płaci się za przechowanie nie są duże w stosunku do potencjalnych korzyści. Oczywiście niczego nie można być pewnym. Ani tego, że dziecko kiedyś nie zachoruje ani tego, że w przypadku choroby krew zawsze pomoże. Na pewno zwiększamy szanse na dłuższe życie i zdrowie naszego dziecka. Możliwości
medycyny odkrywane są każdego dnia. Koszty przechowywania to około 300, 400 zł rocznie, ale opłacić należy także za pobranie krwi i jej przygotowanie do przechowywania.

- Takie banki są popularne zagranicą?

- We Francji i Włoszech działają tylko i wyłącznie publiczne banki komórek macierzystych, gdzie państwo płaci za ich przechowywanie i są przeznaczone dla wszystkich potrzebujących. W innych krajach działają zarówno państwowe, jak i prywatne banki. Rodzice mogą zdecydować czy chcą płacić i przechowywać komórki
tylko dla swojego dziecka czy oddać je, by pomogły wszystkim, którzy mogliby być biorcami. Największy bank komórek macierzystych krwi pępowinowej znajduje się w Nowym Jorku i liczy setki tysięcy porcji.

Rozmawiała Anna Folkman


Przechowywanie krwi. Krok po kroku


Bank Komórek Macierzystych „Longa Vita” powstał w 2003 roku. W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie przechowuje ponad tysiąc porcji krwi pępowinowej w oparach ciekłego azotu, w minus 196 st. C.

Rodzice powinni zdecydować się na pobranie krwi pępowinowej najpóźniej miesiąc przed porodem. Wtedy wpłacają 600 zł i otrzymują zestaw do pobrania, który muszą mieć zawsze przy sobie, a koniecznie przy akcji porodowej. Jest to tekturowa, szczelnie zamknięta walizka.

Pobranie, przebadanie, wyizolowanie komórek itd. to kolejny koszt, około tysiąca złotych. Można zapłacić więcej, by później zmniejszyć roczne koszty przechowywania krwi. Wszystko zależy od obowiązującej promocji.

Opłata za rok przechowywania krwi to dziś ok. 400 zł. Rodzice podpisują umowę i do osiągnięcia przez dziecko pełnoletniości są właścicielami krwi. Potem to ono może zdecydować czy chce by dalej była przechowywana. Z pępowiny pobieranych jest od 4– do 100 ml krwi – ta ilość krwi jest cechą indywidualną.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto