Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konkurs Na Najpiękniejszy Ogród w Dzielnicy. Miłością do ogrodu zaraziła córkę

Anna Folkman
Anna Folkman
Przy ulicy Majowej w Tanowie od dwudziestu lat swój ogród urządza pani Grażyna. Do zagospodarowania miała ok. 500 metrów kw. Efekt jest piorunujący, zwłaszcza, że właścicielka ma coś w duszy z artystki.

Wszystkie prace w ogrodzie Grażyna Szostak wykonuje sama. Czasami pomaga mąż lub córka.

- Tata kosi trawę, kiedy uda się go o to poprosić – śmieje się pani Adrianna, córka pani Grażyny, która oprowadzała nas po ogródku. – Ja dwa lata temu założyłam swój ogród. Od tej pory tak jak mama uwielbiam zieleń i prace ogrodowe. Dopiero zaczynam a mama mnie bardzo wspiera, właściwie uczy. Niektóre rośliny dostałam od niej.

Już przed wejściem do domu jest wiele roślin, skalników. Na ogród wychodzi się na tyłach domu po kamiennych schodkach. To co jest z przodu jest tylko zapowiedzią wspaniałej aranżacji z drugiej strony. Stara metalowa konewka z wodą, drewniane koła od wozów, doniczki, świeczniki, latarnia, pompa… To tylko niektóre z elementów, którymi pani Grażyna upiększa zadbane drzewka i kwiaty. Często jeździ z córką na wyprzedaże, gdzie można kupić np. potłuczone doniczki, które doskonale nadają się na ozdobę.

- Tutaj na początku był mały rozsadnik – opowiada pani Adrianna wskazując na elegancki klomb z krzaczkami i drzewami. – Niektóre rośliny nadal są w doniczkach. Pewnie korzenie dawno je rozsadziły, ale na początku plan był taki, że zostaną one przesadzone. Rosły, piękniały i żal je było przenosić. W taki sposób powstał zupełnie niezaplanowany klomb z dostojnym świerkiem kalifornijskim w środku.

Obok stoją huśtawki, jest też miejsce na basen dla wnuków. Chłopcy bardzo lubią bawić się u babci.

- Natan ma nawet swój kącik, gdzie sadzi kwiatki – dodaje pani Adrianna. – Lubi prace w ogródku. Dla dzieci to dobra zabawa.
W ogródku u pani Grażyny rośnie kilka drzewek bonzai, które sama uformowała, wspaniałe bratki, które rosną już kilka lat i są dumą właścicielki. Jest też modrzew, wierzby, wrzosy, barbarysy, irysy, goździki, azalie, perukowiec… Wymieniać można długo.

Pani Grażyna na co dzień pracuje. Do domu wraca około godz. 19. Wtedy zaczyna narzekać…

- Zawsze narzeka, że musi iść do ogródka, bo przecież coś trzeba przyciąć, plewić, uporządkować. Wszyscy jednak wiemy, że tylko tak mówi, bo uwielbia prace w ogrodzie. Ja dzięki niej także.

Jak się zgłosić?
Nieważne, czy Wasz ogród jest duży czy mały. Nieważne czy znajduje się przy domu, na działce, czy na podwórku kamienicy. Pokażcie nam swoje ogrody! Czekamy na Wasze zgłoszenia do 29 lipca. Piszcie na adres mailowy [email protected] Wysyłajcie listy na adres: Redakcja MM Moje Miasto, ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin. Dzwońcie: 091 481 33 47. Prosimy, żebyście podali Wasze imię, nazwisko, adres i kontaktowy numer telefonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto