- Codziennie o godzinie 16.20 wracam z pracy ul. Gontyny w stronę Polic - napisał w liście Marej Jurkiewicz, nasz Internauta. - Na końcu drogi dwupasmowej, pod wiaduktem, jest zwężenie lewostronne drogi. Miejsce to powoduje u wielu kierowców (jadących prawym pasem) wybuchy agresji, w sytuacji gdy inny kierowca wykorzystuje do jazdy drugi pas ruchu (lewy), który na końcu się zwęża.
Wielu „poprawnych” kierowców twierdzi, że jazda lewym pasem jest oznaką „cwaniactwa” lub niewłaściwym zachowaniem na drodze. Użytkownicy zaczynają sami ustanawiać prawo np. jadą samochodem środkiem drogi uniemożliwiając innym poruszać się dwoma pasami, bądź jadą lewym pasem od wysokości stacji Shell z identyczną prędkością co auto jadące prawym pasem skutecznie uniemożliwiając w ten sposób wykorzystanie całej długości lewego pasa.
Jakiś czas temu firma Orlen promowała inicjatywę „JAZDA NA ZAMEK”. Sposób ten jest znany powszechnie w Europie Zachodniej, skutecznie rozładowuje korki na zwężeniach dróg, oszczędzając kierowcom nerwów oraz niepotrzebnych potyczek słownych.
Zwracam się uprzejmie z prośbą o działanie w tej kwestii. Skutecznym według mnie rozwiązaniem byłoby ustawienie znaku lub zlecenie policjantom wydziału ruchu drogowego instruowania kierowców o prawidłowym poruszaniu się w takich miejscach.
Zasada jazdy na "zamek błyskawiczny" zakłada, że w sytuacji, kiedy jeden z pasów zwęża się kierowcy powinni jechać na zmianę. Jedno auto prawym pasem na wprost, drugie zjeżdża z lewego na prawy i tak na zmianę.
Policjanci do takiego pomysłu podchodzą bardziej sceptycznie.
- Naszym zdaniem nie ma potrzeby zmiany w tym miejscu - mówi Grzegorz Sudakow, naczelnik zachodniopomorskiej drogówki. - Generalnie lewy pas służy do wyprzedzania. Teraz w tym miejscu nie dochodzi do groźnych zdarzeń. Gdyby jednak zmienić organizację mogłyby się pojawić utrudnienia, a kierowcy z pewnością wymuszaliby pierwszeństwo.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?