Umowa z miastem opiewa na wykonanie "Hymnu - Hejnału dla Szczecina". Zaznaczono w niej wynagrodzenie. Hejnalista rocznie będzie otrzymywał 20400 zł brutto. Sprawa hejnalisty została wywołana przez internautów przekonanych, że utwór odtwarzany jest z taśmy, a nie wykonywany przez człowieka.
- Pan Michał Koniarski współpracuje z miastem od blisko dziesięciu lat - informuje Tomasz Klek z Urzędu Miasta Szczecin. - Obecnie podpisał z urzędem umowę zlecenie na kolejny rok. Jest to zlecenie, a nie stałe zatrudnienie.
Dodaje też: - Urząd nigdy nie zatrudniał i nie zamierza zatrudniać hejnalisty.
Szczecińskich internautów zbulwersowało to, że za jedną minutę pracy dziennie ktoś otrzymuje zapłatę 1,7 tys. zł miesięcznie.
Koniarski to nie jedyny wykonawca utworu Stalmier-skiego. Podczas dni uroczystych hejnał gra trzech muzyków. Takie dni to: 26 kwietnia, 1 i 3 maja, 5 lipca, 15 sierpnia, 11 listopada. Jakie wynagrodzenie otrzymują dwaj pozostali, tego na stronach rejestru umów urzędu nie odnotowano.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
