Bogna Skarul
[email protected]
Ale ta wada odświętnego posiłku ma w sobie zaletę. A mianowicie taką, że więcej na stole zmieści się kwiatków, serwetek, króliczków i jajeczek. Bo żurek w tym czasie „pyka” na kuchence, biała kiełbasa na lekkim ogniu czeka na swoją kolejkę, a pasztet dogrzewa się w piekarniku.
Najlepiej biały
Ale zacznijmy od obrusu. Jak mawiają elegantki – odświętnie, czyli na biało. Biały zawsze pasuje i zwykle kojarzy się z czymś niecodziennym, a przecież o to nam chodzi na Wielkanoc. Dalej naczynia. Wiadomo, że jedzenie pięknie „opakowane” lepiej smakuje. Nasze babcie i prababcie gustowały w zastawach bogato zdobionych, najczęściej w kwieciste wzory. Dziś możemy wybierać spośród filiżanek i talerzy tworzonych zarówno na tę starodawną modłę, jak i całkiem nowoczesnych oraz tych projektowanych i wykonywanych przez artystów – plastyków. Modne stały się zastawy białe, proste, w najgorszym wypadku ozdobione dyskretnym wzorkiem.
Różne wzory z włoskiej porcelany
Wiele sklepów proponuje nam ostatnio zestawy naczyń, wyglądem nawiązujące do wytworów różnych kultur i narodowości. Bardzo często talerze nie są już okrągłe, a kwadratowe czy prostokątne. Kupowane pojedyncze naczynia np. na zestaw dla 6 osób to wydatek około 360 zł. Ale mamy w takim zestawie prawie wszystko: talerze głębokie, płytkie duże i małe, 3 miski różnej wielkości, kubeczki ze spodeczkami, a także solniczkę, pieprzniczkę i nawet maselniczkę.
Tego typu (chodzi o designe) komplet włoski, który składa się tylko z głębokiego talerza z porcelany skaleniowej, projektu Susan Pryke, ale także kieliszka do czerwonego wina kosztuje około 45 zł. Ta sama autorka zaprojektowała też serię naczyń z porcelany skaleniowej w stylu meksykańskim. Talerz kosztuje około 16 zł, miska – 18 zł.
Dopasowane do zestawu szklanki do piwa można kupić za około 20 zł za 6 sztuk. Do kompletu są kieliszki do białego wina ze szkła dmuchanego (9,95 zł), oraz kieliszki do likieru lub wódki – 3,95 zł za sztukę.
Wolą tradycyjne
Niektórzy z nas preferują jednak bardziej tradycyjne, zaczerpnięte z twórczości ludowej formy naczyń kuchennych. Takie zestawy znajdziemy np. w „Cepelii”. Ręcznie malowane, w bajecznie kolorowe drobne kwiatuszki naczynia pochodzą z Opola. Piękna maselnica tego typu kosztuje 87 zł, dzbanek – 142 zł. Za filiżankę zapłacimy 61 zł, a za dzbanuszek do mleka – 35,50 zł. Z Bolesławca pochodzi natomiast bardziej tradycyjny serwis, w niebieskiej kolorystyce: 24 zł kosztuje miseczka, około 50 zł – imbryk z podgrzewaczem. Na kubek wydamy 15,50 zł, a na maselnicę – 47,40 zł.
Szczególnie oryginalne
Jeśli pragniemy, aby nasza zastawa stołowa czy filiżanki do kawy były wyjątkowo oryginalne, powinniśmy zacząć szukać zestawów różnobarwnych kubeczków i talerzyków autorstwa Yanicka Leidera, artysty, który oprócz ceramiki tworzy też obrazy. – Na filiżankach maluje prawdziwe dziełka sztuki – mówi się o jego zestawach obiadowych. – Ciągle tworzy rzeczy nowe, zaskakujące. Ale działa kosztują – jedna filiżanka autorstwa artysty to wydatek 55 zł. Mamy jednak gwarancję, że jest to rzecz niepowtarzalna.
Jakie ozdoby
Ale co z naszymi króliczkami i kurczaczkami do ozdoby? Najprościej „rozrzucić” ozdoby po stole, tak między talerzami. Drugi sposób to wystwienie w koszyczku zajączka, kurczaczka i przyozdobienie zieleniną (baziami, trawą, mchem). Stroiki wielkanocne sprzedawane są też w kwiaciarniach i hipermarketach – koszt od 12 zł do 56 zł. Ale aby było elegancko i odświętnie na stole nie może brakować serwetek. I choć w sklepach pełno jest serwetek papierowych ze wzorami na każdą okazję – namawiam do wstawienia śnieżnobiałych serwetek w kieliszek do wina czerwonego. Wygląda przepięknie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?