Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Indywidualny styl Hybrydy

Redakcja
Występowali na wielu szczecińskich koncertach. Marzą o tym, żeby zaistnieć na polskim rynku muzycznym. Drzwi do kariery ma im otworzyć festiwal debiutów w Opolu.

Na początku był „Totalny Chaos”. Zespół stworzyli Michał Baczyński i Grzegorzem Gralczykiem, którzy poznali się w szkole muzycznej „Camerata” Przyborowskich na Słonecznym. Na początku grali powszechnie znane utwory, potem sami zaczęli komponować muzykę.

W listopadzie 2004 roku do istniejącego składu dołączyła wokalistka Eliza Węcowska, która wymyśliła nową nazwę dla zespołu - Hybryda. Ma być odzwierciedleniem grupy, w której każdy z członków ma swój indywidualny styl. Ta różnorodność niepasujących do siebie charakterów i zainteresowań to właśnie Hybryda. Członkowie zespołu sami komponują muzykę, wciąż poszukując właściwego dla siebie brzmienia. Sami też piszą teksty piosenek.

Twierdzą, że słuchają każdej muzyki oprócz techno i hip-hopu. Ulubieńcy Michała to Steve Vai i Joe Satriani. Eliza słucha głównie polskiej muzyki.

Każdy przynosi coś swojego na próbę i dyskutujemy o tym – mówi Michał. – Każdy ma swój gust, ale ostatecznie tworzymy razem. Czasami są spięcia, mówię, że coś się nie podoba. Na koniec wszyscy głosujemy i w ten sposób dochodzimy do porozumienia.

Obecnie zespół gra w składzie: Eliza Węcowska (wokal), Michał Baczyński (gitara), Grzegorz Gralczyk (perkusja), Marcin Koldej (bas), Paweł Urbaniak (gitara). Próbują w Miejskim Ośrodku Kultury w Dąbiu.

Dotychczas zaliczyli występy w amfiteatrze, podczas obchodów Dni Morza, współorganizowali koncert charytatywny „Dzieci Szczecina - dzieciom w Biesłanie”, uczestniczyli w finałach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Brali także udział w przeglądach zespołów rockowych w klubach Kontrasty i Delta.

Obecnie Hybryda bierze udział w Wirtualnym Festiwalu Nowej Muzyki 2006, gdzie w ciągu miesiąca jedna z piosenek zespołu znalazła się na 4 miejscu w kategorii rock’n’roll, a grupa zajmuje 10 miejsce w rankingu ogólnym.

- W tej chwili najważniejszą dla nas sprawą jest stały skład zespołu – mówi Eliza. – Chcemy współpracować z ludźmi, dla których muzyka jest pasją. Wtedy będziemy mogli pójść dalej. Na stronie internetowej jest dużo pozytywnych opinii na temat naszej muzyki. Naszym celem jest rozreklamować zespół, żeby ludzie nas kojarzyli. Ten festiwal potwierdził, że nasza muzyka się podoba. W ciągu 19 dni zebraliśmy ponad 1000 głosów.

Hybryda startuje również do opolskich debiutów. Do konkursu może się dostać zespół, który ma rekomendację jakiegoś ośrodka kulturalnego i nie nagrał jeszcze żadnej płyty. Zespół Hybryda zarekomendowała Alicja Betka, kierownik MOK-u w Dąbiu. 31 marca, w szczecińskim oddziale TVP, zespół weźmie udział w eliminacjach.

- Przed koncertami nie ma stresu, chociaż nie wiem czy to dobrze – uważa Eliza. – Przydałoby się nam, żeby ktoś nas fachowo ocenił. Na pewno taką próbą będzie dla nas występ przed komisją podczas eliminacji do koncertu debiutantów.

Na razie młodzi muzycy studiują i pracują, ale w przyszłości chcieliby zająć się muzyką zawodowo.

- Z jednej strony muzyka to jest hobby – mówi Marcin. – Postanowiłem jednak, że będę się utrzymywał z muzyki. Tu nie chodzi o jakieś kokosy, ale o to, żeby normalnie żyć.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto