Gwiazdy na Szczecin Music Fest 2010 (wideo)

- Po raz pierwszy zaprosiliśmy tych, których chcieliśmy zaprosić – mówi Dariusz Startek, dyrektor festiwalu. – Ci artyści to ikony swoich stylów muzycznych, są najwięksi w swoich gatunkach.

Nils Petter Molvaer to obok Jana Garbarka najbardziej znany reprezentant norweskiego jazzu. Kto widziała Jana Garbarka na dziedzińcu zamkowych wie, że będzie mógł liczyć na ucztę muzyczną wysokiej jakości.

Natomiast Mulatu Astatke to najważniejsza postać na muzycznej scenie Etiopii. Innowacyjny multiinstrumentalista, kompozytor i aranżer. To on stworzył i przez lata rozwijał styl który sam nazwał "ethio-jazz". Współpracował z Duke’m Ellingtonem, jego muzyka była wykorzystywana w filmie Jima Jarmusha „Broken Flowers”.

Mariza to największa sława stylu fado, skarb narodowy Portugalii, gwiazda najlepszych sal koncertowych świata. Szczecinianie mieli okazję oglądać ją w Szczecinie dwa lata temu. Już wtedy zachwyciła publiczność, więc jej kolejny koncert na pewno sprawi widzom przyjemność.

Gotan Project najsłynniejszy zespół stylu electro-tango. Kiedy podczas jednej z poprzednich edycji festiwalu zagrał Bajofondo Tango Club, organizatorzy odkryli, że Szczecin lubi tango. Stąd pomysł zaproszenia Gotan Project. Niestety, zespół przez ostatni dwa lata nie koncertował, bo zajmował się nagrywaniem, dlatego zagra u nas dopiero w tym roku. Koncertowi będą towarzyszyć wizualizacje.

Najbardziej znany jest chyba Paco de Lucia. To najsłynniejszy gitarzysta flamenco i jeden z najsłynniejszych gitarzystów wszech czasów. W Szczecinie zagra z 8-osobowym zespołem, a jedyną dekoracją będą palmy.

Budżet festiwalu to ponad 1 mln zł, z czego 500 tys. zł to dofinansowanie miasta.