Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniazdo pająków w wiacie przystankowej. Pasażerowie boją się wejść. "Były ich tam setki"

Redakcja MM
Redakcja MM
Redakcja MM
Zamiast schronić się tu przed słońcem lub deszczem, czekający na tramwaj wolą stać daleko od wiaty tramwajowej stojącej przy Nabrzeżu Wieleckim. Boją się pająków, które opanowały wnętrze. Wejście do środka grozi pokąsaniem.

Przystanek przy Poczcie Głównej przy ulicy Nabrzeże Wieleckie, vis a vis tyłów Poczty Głównej. Do wiaty tramwajowej żadna osoba z czekających na tramwaj nie zbliża się. Ludzi odstrasza nie tylko widok wnętrza oplecionego gęsto pajęczynami, ale również wiszącymi na nich dorodnymi pająkami z charakterystycznymi krzyżami na grzbiecie.

Pająki są jadowite, ale nie groźne dla życia, Chyba, że ktoś jest alergikiem. Ugryzienie przypomina pokąsanie przez osy. Niechęć jednak ludzi do tych stawonogów jest powszechna. Budzą nie tylko obrzydzenie, ale często wręcz atawistyczny strach.

- Czekałam na autobus linii 75 około godziny 22, czy może trochę później - opowiada pani Alicja. - Było już ciemno. Chciałam usiąść wewnątrz wiaty, bo byłam zmęczona, ale zwróciło moją uwagę, że nikt z wielu osób, które też czekały, nie wchodzi do środka. Noszę okulary. Włożyłam je i zrozumiałam. Całe wnętrze wiaty opanowane było przez pająki. Były ich całe setki. Gdy sobie uświadomiłam, że mogłam wejść do wiaty i to obrzydlistwo oblazłoby mnie i zaczęło kąsać, mało nie zemdlałam z wrażenia.

Według informacji ZDiTM, której własnością jest omawiana wiata na Nabrzeżu Wieleckim, czyszczeniem tego typu obiektów zajmują się wynajęte firmy.

- Taka firma ma obowiązek mycia wiat cztery razy do roku - mówi Dariusz Wołoszczuk z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - To jest pierwszy sygnał, który do nas dociera, że wiata jest brudna i zaniedbana.

Dodaje też:

- Jeszcze dziś wiata zostanie dokładnie umyta.

Umowę na mycie m.in. tej wiaty podpisano z firmą "Romus".

Zaciągnęliśmy informacji u biologów na temat pająków. Krzyżaki żyją około dwóch lat. W wiacie na starych pajęczynach zauważyliśmy wiele martwych stworzeń. Biorąc pod uwagę dwuletni okres ich życia można wysnuć wniosek, od jakiego czasu nikt nie sprzątał wiat. A przynajmniej na tyle dokładnie, aby wyeliminować z tego miejsca stworzenia, za którymi nikt nie przepada.

Dawniej, a szczególnie na wsiach, uważnie obserwowano zachowanie pająków, aby dowiedzieć się o nadchodzącej pogodzie. Ich ukazywanie się podczas deszczu, budowanie dużych pajęczyn i znaczna ruchliwość oznaczały zmianę pogody i nadejście dni słonecznych. Przed nastaniem silnych wiatrów pająki krzyżaki przestawały budowy swoich sieci lub rozciągały jedynie silne nici boczne. Widoczne wczesną wiosną nitki pajęcze mają być oznaką nawrotu nocnych przymrozków, a pająki wędrujące po ścianach w porze zimowej zapowiadały nadejście odwilży.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto