O problemie poinformował nas Andrzej Zaleski, mieszkaniec os. Głębokiego.
- Proszę zobaczyć, jak samochody muszą wymijać gałęzie zwisające tuż nad osią jezdni – mówi pan Andrzej, który jest inżynierem transportu. – To nie do pomyślenia. Przecież stwarzają ogromne niebezpieczeństwo, kiedy jadą środkiem by uniknąć naderwania drzew. Mnóstwo gałęzi już się połamało. Bywa, że trzeba wysiąść z samochodu żeby usunąć połamane gałęzie z jezdni.
Do odpowiedzialności za przerośnięte drzewa na początku nie przyznał się Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. Odesłano nas do Zakładu Usług Komunalnych a potem do 12 Brygady Zmechanizowanej. Na koniec okazało się, że jednak za teren odpowiada ZDiTM, tam też zgłosiliśmy skargę pana Andrzeja i poprosiliśmy o interwencję. ZDiTM jednak nie zamierza przyciąć gałęzi.
- Na miejscu nie potwierdziliśmy konieczności przycięć gałęzi drzew rosnących w pasie drogowym ulicy Kupczyka – mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska z ZDiTM-u. - Wielkość koron drzew jakie tam rosną nie wyróżnia się w znaczący sposób od koron drzew znajdujących się na wielu innych ulicach miasta.
- Jeśli mieszkańcom będzie bardzo zależało na usunięciu gałęzi, możemy jako rada osiedla złożyć wniosek do urzędu miasta – mówi Jan Nykiej z rady osiedla. – Wszystkich, którzy chcieliby wypowiedzieć się w tej sprawie i podpisać wniosek serdecznie zapraszam w każdy pierwszy i trzeci czwartek miesiąca o godz. 19 na ul. Pogodną 49.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
