Dojrzałość taktyczna, szybkość i zgranie – szczecinianie od początku spotkania górowali nad futsalistami Solnego Miasta Wieliczka, ale do 10. minuty nie mogli potwierdzić tego wynikiem.
Gospodarze bronią się przed spadkiem i w każdym meczu muszą szukać punktów. Portowcy liczą na walkę o medal i nie mogli bawić się w „spóźnionych Mikołajów“. Trener zero-czwórki Łukasz Żebrowski przestrzegał swoich graczy przed rywalizacją. Jego zawodnicy spokojnie weszli w mecz, ale z każdą minutę rosła ich przewaga. Aż w końcu Michał Kubik w 10. minucie otworzył wynik spotkania. Znalazł się w sytuacji sam na sam i pewnie ją wykorzystał. Po przeszło minucie goście prowadzili już 2:0. Na strzał z dystansu zdecydował się Daniel Maćkiewicz, a że potrafi to zrobić mocno i precyzyjnie, to Pogoń prowadziła 2:0.
Opiekun Solnego Miasta poprosił o czas, nakazał szybszą i aktywniejszą grę, ale Portowcy tylko na to czekali. Jeszcze przed przerwą wbili dwie kolejne bramki. Po zmianie stron nadal punktowali przeciwnika i pewnie wygrali. Bohaterem był kapitan zespołu – Michał Kubik, który zanotował hat-tricka.
Dzięki wygranej szczecinianie awansowali na 4. pozycję w tabeli, ale jej najgroźniejsi przeciwnicy zagrają w niedzielę lub poniedziałek. W następnej kolejce Pogoń zmierzy się na wyjeździe z FC Toruń.
Solne Miasto Wieliczka – Pogoń 04 Szczecin 3:7 (1:4)
Bramki. Grochalski 2 (20 i 37), Myszor (33). P04: Kubik trzy (10, 31 i 38), Maćkiewicz dwie (11 i 35), Jonczyk (16), Jurczak (18).
Pogoń: Lasik - Bugański, Jakubiak, Gepert, Jurczak, Maćkiewicz, O. Solecki, Jonczyk, D. Solecki, Kubik.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
