Dziś jest oficjalne otwarcie festiwalu. W budynku Radia Szczecin zostanie pokazany „„Nosferatu – Symfonia grozy” z muzyką na żywo w wykonaniu Mazzolla, czyli Jerzego Mazolewskiego wybitnego polskiego klarnecisty, wokalisty i kompozytora yassowego.
- Pokaz „Nosferatu”, jednego z najważniejszych filmów niemieckiego ekspresjonizmu, został zorganizowany, żeby podkreślić polsko-niemiecki charakter festiwalu – wyjaśnia Bartosz Wójcik, dyrektor festiwalu w Szczecinie.
Od 21 do 27 września będzie można zobaczyć najciekawsze filmy dokumentalne, profesjonalne, jak i amatorskie. W jego ramach odbędzie się również telefon ART festival, czyli przegląd filmów nakręconych telefonem komórkowym.
- Filmy, które zostaną pokazane na festiwalu badają granice gatunkowe dokumentu, a zarazem granice pomiędzy Wschodem a Zachodem – wyjaśnia Bartosz Wójcik..
Celem projektu jest stworzenie pierwszego w Europie festiwalu filmowego, który będzie organizowany w dwóch krajach jednocześnie.
– Festiwal jest mocno ukierunkowany na współpracę polsko-niemiecką, wspólna organizacja festiwalu przez dwa kraje jest ewenementem na skalę europejską – podkreśla Bartosz Wójcik.
Festiwal jest organizowany od 15 lat, w tym roku trafił również do Szczecina.
- DokumentART to dziś renomowane coroczne wydarzenie w dziedzinie filmu europejskiego. Oryginalnie organizowany przez Miasto Neubrandenburg oraz Stowarzyszenie Latücht Film & Medien, dziś współtworzony jest przez szczecińskie Stowarzyszenie OFFicyna - podkreślają organizatorzy.
W trakcie festiwalu zostaną pokazane studentów Łódzkiej szkoły filmowej.
- Tradycyjnie dokumentART prezentuje jedną z europejskich szkół filmowych. W tym roku jest to ponowna – po poprzedniej w 1999 roku – prezentacja dokonań studentów Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi – informują organizatorzy. - W pierwszym bloku pokazywane są najciekawsze filmy aktualnych studentów PWSFTViT.
W sobotę o godz. 15 w Kinie Zamek zostanie pokazany pierwszy blok konkursowy, o godz. 17.15 w OFFicynie będzie można zobaczyć z festiwalu Euroshorts.
- Euroshorts jest festiwalem krótkich filmów oraz twórczej reklamy. Składa się z dwóch części: niekomercyjnej, w której wyświetlane i nagradzane są krótkie, profesjonalne filmy fabularne, dokumentalne, animowane i eksperymentalne z całego świata – informują organizatorzy. - Druga część to „strefa komercyjna”, w ramach której prezentowane są twórcze reklamy, wśród nich najlepsze amerykańskie reklamy filmowe.
W sobotę będzie można również zobaczyć video ART, czyli prace 20 europejskich twórców, prezentowane, które sytuują się w obszarze szeroko pojętej sztuki video.
Festiwal potrwa do środy. W tym czasie zobaczymy 10 bloków konkursowych, a w ostatni dzień zostanie pokazany film Michała Majerskiego oraz drugi pokaz filmów studentów łódzkiej filmówki. Każdy dzień będzie się kończył dyskusją w kinie Pionier 1909.
Szczegóły na stronie internetowej OFFicyny: www.officyna.art.pl
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?