Dziury i wyrwy na Olimpie

Wszystkiemu winne są – zdaniem mieszkańców – wody podskórne.

O ulicy Zeusa w Mierzynie pisaliśmy już przed kilkoma miesiącami. Już wtedy mieszkańcy skarżyli się na fatalny stan drogi, którą dojeżdża się do innych na osiedlu Olimp. To droga gminna, i to gmina ma obowiązek utrzymywać ją w należytym stanie.

Przynajmniej takim, by pojazdom udało się po niej przejechać. Zimą nie zawsze to jest możliwe.

Na dziury w lecie narzekali wszyscy mieszkańcy Zeusa i sąsiednich ulic. To jednak, co tu się dzieje zimą, przechodzi naszą wyobraźnię.

– To tragedia – skarżą się mieszkańcy, którzy zadzwonili do redakcji. – Pół godziny nie mogliśmy wydostać auta z dziury. Nie pomagają nasze monity w Urzędzie Gminy.

Widok ulicy rzeczywiście był w ubiegłym tygodniu opłakany. Auta omijały wyrwy pełne wody. Właściciel pojazdów o mniejszych gabarytach zawracali. Nie byli przekonani, czy uda im się wydostać z dziur o głębokości przynajmniej pół metra.

Mieszkańcy osiedla skarżyli się także, że osiedle Olimp jest zbyt rzadko odśnieżane.

Po niedawnych opadach śniegu przejazd ulicą Zeusa stał się nieco mniej utrudniony.

– Dziury jednak są nadal – mówi mieszkanka ulicy Temidy. – I wciąż trzeba ostrożnie jechać ulicą Zeusa.

Niektórzy mieszkańcy wjeżdżają i wyjeżdżają z drugiej strony ulicy – od osiedla Pod Lipami.

– Tam jest jeszcze gorzej – przekonuje Marcin Tołkacz.

Wszystkiemu winne, według mieszkańców osiedla Olimp, wody podskórne, które wydostają się na zewnątrz, zamarzają, potem się topią, tworzą się kratery.

Czy jest na to jakiś sposób?

– W gminie mówią nam, że najpierw trzeba przeprowadzić roboty kanalizacyjne, na które czekamy od kilku lat – mówią poirytowani mieszkańcy. – Dopiero potem gmina ma zrobić porządną drogę. Ktoś jednak powinien do tego czasu zadbać, byśmy mogli bezpiecznie dojeżdżać do naszych posesji.

– Przed świętami trudno w Urzędzie Gminy Dobra Szczecińska zastać kierowników wydziałów. Część pracowników jest na urlopie lub na zwolnieniu chorobowym – usłyszeliśmy w sekretariacie.

Na stronie internetowej gminy czytamy o ulicach, które nie mogą być „utrzymane zgodnie z gminnymi standardami”.

– W chwili obecnej utrzymanie ulic Tulipanowa, Frezjowa, Konwaliowa, Kameliowa i Paproci zgodnie z zamierzonym standardem utrzymania zimowego jest niemożliwe. Z przyczyn nie drogowych, wskutek przerwanego układu drenarskiego na ww. ulicach powstały rozlewiska na jezdniach gruntowych, utrudniające ruch drogowy. W przypadku braku możliwości przejazdu w miejscach ich występowania prosimy mieszkańców o parkowanie pojazdów, do czasu usunięcia przyczyn powstawania rozlewisk, na przygotowanym przez Urząd Gminy parkingu wzdłuż boiska przy ul. Sportowej w m. Dobra – czytamy na stronie gminy.

Może gmina podpowie też mieszkańcom osiedla Olimp w Mierzynie, co mają zrobić ze swoimi „rozlewiskami”? Do sprawy powrócimy.