Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziewczynka znaleziona w Oknie Życia to Anielka

Redakcja MM
Redakcja MM
Sebastian Wołosz
Dziewczynka, która została znaleziona dziś w Oknie Życia otrzymała imię Anielka. Obecnie przebywa w szpitalu na Pomorzanach. Jest cała i zdrowa.

- Jestem przeszczęśliwa, że udało się uratować kolejne ludzkie życie - mówi Wiktoria Kucharska z Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża. - Wierzę, że Anielka, tak jak dwie dziewczynki zostawione wcześniej w naszym Oknie Życia, znajdzie kochającą, uduchowioną rodzinę.

Zobacz też: Noworodek zostawiony w szczecińskim Oknie Życia

Noworodka znalazły w niedzielny poranek siostry zakonne, które funkcjonują w budynku przy ul. Królowej Korony Polskiej.

- Ok. 4 nad ranem zadzwonił dzwonek informujący, że Okno Życia zostało otwarte - opowiada Wiktoria Kucharska, należąca do Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża. - Z kołatającym sercem zbiegłyśmy do piwnicy, gdzie znajduje się okienko. Na miejscu znalazłyśmy maleńką, nowo narodzoną dziewczynkę. Miała pępowinę obwiązaną zieloną gumką, recepturką. Była czysta i zadbana, ubrana w body, kombinezonik i czapeczkę. Założono jej nawet pampersa. Od razu ułożyłyśmy ją w podgrzewanym gniazdku i podałyśmy smoczek.

Dziewczynka dostała imię Anielka.

- Żeby Anioł Stróż jej bronił i pilnował - tłumaczy siostra Wiktoria.

Stan zdrowia dziecka jest dobry. Dziewczynka trafiła do szpitala na Pomorzanach.

- Poród musiał odbyć się w nocy, bo dziecko miało jeszcze pępowinę obwiązaną gumką - mówi ks. Tomasz Kancelarczyk z Katolickiego Stowarzyszenia "Civitas Christiana” w Szczecinie. - Dziewczynka na pewno trafi jednak do kochającej rodziny, która czeka na adopcję. Takich rodzin, które mogą zaadoptować dziecko jest u nas blisko 100.

Anielka jest trzecim dzieckiem, które zostało znalezione w szczecińskim Oknie Życia od czasu jego uruchomienia, tj. od 2009 roku. W Polsce Okna Życia działają od ok. 10 lat. W tym czasie znaleziono w nich ok. 100 dzieci.

- Jestem przeszczęśliwa, że udało się uratować kolejne ludzkie życie - mówi Wiktoria Kucharska z Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża. - Wierzę, że Anielka, tak jak dwie dziewczynki zostawione wcześniej w naszym Oknie Życia, znajdzie kochającą, uduchowioną rodzinę. Tyle się ostatnio mówi o Oknach Życia, niektórzy są za tym aby je likwidować. Myślę, że Anielka to znak, że Okna Życia powinny istnieć.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto