Drogowcy wzięli się do roboty i łatają dziury

- Dziś prowadzimy prace na ul. Goleniowskiej, Parkowej, Żwirki i Wigury, Witkiewicza, Pawła VI, Zaleskiego, Bohaterów Warszawy i Krzywoustego - wymienia Marta Kwiecień - Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Miejsce, w którym została zalepiona dziura jest wyłączone z ruchu przez około 5 godzin. Wszystko zależy od temperatury powietrza, które musi ostudzić masę o temperaturze ok. 140 stopni Celsjusza.

Drogowcy zapowiadają prace także w innych miejscach w mieście. Póki, co jest jeszcze sporo dziur, na które powinni uważać kierowcy. Co zrobić, gdy uszkodzimy samochód?

- W przypadku uszkodzenia samochodu w wyniku złego stanu technicznego drogi należy na miejsce wezwać policję, która sporządzi stosowną notatkę z określeniem przyczyn i okoliczności – wyjaśnia Marta Kwiecień-Zwierzyńska z ZDiTM-u - Jeśli z jakiś przyczyn obecność policji nie jest możliwa, wtedy warto mieć świadków, którzy potwierdzą, że faktycznie pojazd został uszkodzony w takich okolicznościach.

Najlepiej, gdyby świadkowie nie byli pasażerami uszkodzonego auta, lecz
osobami postronnymi, którym nie będzie można zarzucić żadnego interesu przy
składaniu oświadczenia potwierdzającego zdarzenie.

- Potem należy zgłosić się do ZDiTM-u i w Biurze Obsługi Interesantów złożyć wniosek o odszkodowanie - dodaje Kwiecień-Zwierzyńska. - Trzeba podać datę zdarzenia, miejsce, ewentualnie dołączyć szkic sytuacyjny z zaznaczeniem kierunku ruchu, numeru najbliższej posesji, ewentualnie odległość od skrzyżowania i miejsce uszkodzenia nawierzchni.

Ostatni krok to telefon na infolinię PZU i umówić się z przedstawicielem PZU na oględziny pojazdu, podając nr polisy ZDiTM, którą poznamy podczas wizyty w siedzibie zarządu. Podczas oględzin samochodu przedstawiciel PZU sporządzi protokół szkody, wówczas poszkodowany może już dokonać naprawy pojazdu. W tym czasie przeprowadzane jest jeszcze postępowanie wyjaśniające, bu sprawdzić zasadność odpowiedzialności za szkodę.

**Zobacz też:

**