MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Drobny przedsiębiorca vs. centrum handlowe – 1:0

Sylwia Cyza
Sylwia Cyza
- Mam prawo wynajmować lokal na zasadach określonych umową z wcześniejszym właścicielem - mówi zadowolony Robert Buchta. - Kosztowało mnie to dużo czasu i nerwów, ale w końcu udało się.

Konflikt między panem Robertem a kolejnym właścicielem centrum handlowego, w którym prowadzi swoją pralnię, zaczął się w kwietniu ub. roku. Wtedy właśnie pan Robert dostał wypowiedzenie umowy, która przecież miała obowiązywać do 2015 roku i termin wyprowadzki.

- Nie mogłem sobie na to pozwolić ponieważ przez lata działalności miałem swoich stałych klientów, którzy przyzwyczaili się do tego miejsca – mówi. – Dlatego próbowałem negocjować. Niestety, kiedy upłynął termin wyznaczony przez centrum, moja pralnia została pozbawiona prądu.

Po miesiącach bezczynności sprawa trafiła do sądu.

- Postanowiłem dochodzić swoich praw - mówi pan Robert. - Wiedziałem, że mam rację, więc cierpliwie czekałem na wyrok.

Po ponad roku w końcu się udało. Pan Robert wygrał sprawę a sąd orzekł, że nadal może dzierżawić lokal na zasadach zawartych w umowie z wcześniejszym właścicielem.

- Właściciel centrum nie odwołał się od wyroku sądu – mówi. – Teraz zostaje mi tylko odbudować zaufanie klientów, którzy najbardziej ucierpieli przez całą sprawę.


od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Drobny przedsiębiorca vs. centrum handlowe – 1:0 - Szczecin Nasze Miasto

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto