Dogtrekking. Sport dla czworonogów i ich właścicieli

Każdy pies: większy, mniejszy potrzebuje ruchu i o tym wie każdy właściciel. Ale ten ruch nie musi oznaczać tylko wyjścia na spacer, czy wybiegu na psiej polanie. To może być połączenie przyjemnego z pożytecznym i to z korzyściami zarówno dla czworonoga, jak i właściciela. Właśnie dlatego powstał dogtrekking. Co to takiego? To po prostu długi spacer z psem, połączony z elementami marszu na orientację.

- Sam pomysł psiego sportu przeszedł do nas z Czech - mówi Michał Pietrzak, organizator szczecińskich dogtrekkingów. - W całej Polsce ten sport dopiero zaczyna być popularny, u naszych sąsiadów takie zawody są już rozgrywane na ogromną skalę, bo trasy mierzą około 200 kilometrów i na ich pokazanie jest wyznaczonych kilka dni.
Zasady są bardzo proste. Do rywalizacji można zgłosić każdego psa, bez względu na wiek i rasę. Jedyne co jest wymagane to szczepienie przeciw wściekliźnie, każdy pies musi mieć takie zaświadczenie. W jednej drużynie może wystartować kilka psów, jak i kilku właścicieli.

- Mogą to być rodziny, przyjaciele, którzy posiadają jednego, dwa psy. To nie ma znaczenia - mówi Michał Pietrzak. - Liczą się chęci i dobra zabawa.

Wygrywa ten zespół, który pokona całą wyznaczoną trasę w najkrótszym czasie. Na trasie znajdują się tzw. "punkty kontrolne". I to one odrywają najważniejszą rolę w całej zabawie. W ich stronę należy się kierować, by spisać hasło lub w jakiś inny sposób, określony przez organizatorów, potwierdzić swoją obecność. O przebiegu trasy, sposobach zdobywania punktów kontrolnych oraz atrakcjach czekających na drodze do mety organizatorzy informują zawodników podczas odprawy technicznej, wtedy też każdy pies przechodzi krótkie badanie u weterynarza, właściciel pokazuje zaświadczenie o szczepieniu i można startować. W dogtrekkingu biorą udział zarówno osoby nastawione na zaciętą rywalizację, jak i te, które liczą na przygodę i rekreacyjne zwiedzanie okolicy.

W Szczecinie już 22 marca o godz. 11:00 przy Leśniczówce Białej, ul. Miodowa 3 zainauguruje nasza Szczecińska Liga DogTrekkingu.

- Postanowiliśmy, że założymy własną ligę, w której będziemy pokonywać krótkie trasy - opowiada Michał Pietrzak. - Co miesiąc będziemy organizować rajdy dla psów i ich właścicieli w najbardziej zielonych zakątkach naszego miasta.

I tak w najbliższym wydarzeniu mogą wziąć udział wszyscy miłośnicy aktywnego spędzania czasu ze swoim pupilami. Organizatorzy wyznaczyli dwie trasy: krótszą i dłuższą.

- Obie trasy są wyznaczone wokół Jeziora Głębokiego. Jedna z nich liczy 10 kilometrów i ma 10 punktów kontrolnych, które łatwo będzie znaleźć. Druga to około 25 kilometrów i 12 punktów kontrolnych, których trzeba będzie trochę poszukać - zapowiada Pietrzak. - Czekamy na aktywne psiaki i ich właścicieli.