Około godziny 15.00 operator pogotowia policyjnego otrzymał informację, że w centrum miasta został oszukany mężczyzna. Na miejscu funkcjonariusze zastali 59-latka, który oświadczył, że kiedy szedł ulicą zaczepił go mężczyzna w wieku 40-45 lat, wzrostu około 160-165 cm., krępej budowy ciała.
- Osoba ta języku rosyjskim i łamaną polszczyzną zapytała się czy nie wie gdzie można sprzedać złote monety - mówi st. sierż. Tomasz Bartosiak. - Po chwili do dyskusji przyłączył się inny mężczyzna w wieku około 40 lat, ubrany w garnitur i ciemny płaszcz. Kiedy dowiedział się, że jedna z osób ma do zaoferowania złote monety – kupił kilka i stwierdził, że zrobił dobry interes ponieważ monety są warte dwa razy tyle niż zapłacił.
59-latek po tym co zobaczył i usłyszał wyraził chęć kupna monet. W tym celu poszedł do banku gdzie z konta wypłacił 31 tys. złotych. Po powrocie z banku kupił 62 „złote” monety.
- Po zawartej transakcji, kiedy wszyscy się rozeszli, szczęśliwy nabywca „złotych” monet udał się do złotnika, aby wycenić ich wartość – mówi Bartosiak. - Tam dowiedział się, że został oszukany.
Policjanci proszą wszystkie osoby, które w podobny sposób zostały oszukane o kontakt telefoniczny pod nr. 0-91-82-19-101 lub nr 997/112.
- Jednocześnie ostrzegamy szczególnie osoby starsze przed podobnymi propozycjami „okazyjnych zakupów” - mówi st. sierż. Tomasz Bartosiak. - Oszuści zazwyczaj działają w grupie i potrafią manipulować emocjami.
Tylko nieco ponad 47% Polaków chce skrócenia tygodnia pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?