Działkowcy martwią się. Wydawało się, że przymrozków już nie będzie, tymczasem jest inaczej.
- Wydawało się, że winogrona u mnie nie dostały, jednak listki, które rozwijają się z pąków, są porażone - i nie jest to choroba – dodaje pani Agnieszka.
Jak sobie z tym radzić
Przymrozki wiosenne są przyczyną poważnych strat. Wytrzymałość roślin na nie jest nie tylko cechą gatunkową czy nawet odmianową, ale zależy także od stopnia rozwoju pąków kwiatowych, a nawet kondycji roślin. Co to oznacza? Na pewno mniejsze plony. Ale i na przymrozki są sposoby.
- Ja włączam deszczownie, gdy temperatura zbliża się do zera i wyłączam po wschodzie słońca – radzi jeden ze spotkanych przez nas działkowców. - Tym sposobem unikałem szkód podczas majowych przymrozków. Ponadto ładny widok jest po wschodzie słońca jak rośliny i cały ogród jest w soplach lodu.
Innym sposobem ograniczania strat jest ogrzewanie powietrza w sadzie. Wystarczy spalić np. trociny, brykiety czy słomę.
Jest też trzeci sposób. Jeżeli mamy niewiele roślin to wystarczy przykryć je włókniną, tekturą, a małym roślinkom wystarczą nawet „czapki" z gazet.
Zraszanie i mieszanie powietrza
Specjaliści radzą również zastosowanie innego sposobu.
- Skutecznie można ochronić rośliny jeżeli temperatura spadnie najwyżej do – 3 stopni – mówi prof. Bożena Michalska, kierownik katedry Meteorologii i Klimatologii na Akademii Rolniczej w Szczecinie. – W przypadku działki wystarczy obfite zraszanie ziemi, która dzięki temu dłużej utrzymuje ciepło. W przypadku ostrzejszego mrozu poniżej 7 stopni, żadna z metod nie jest skuteczna.
Innym sposobem ochrony roślin przed przymrozkami wiosennymi jest mieszanie powietrza. Metoda ta jest bardzo skuteczna przy występowaniu zjawiska inwersji termicznej — kiedy nad zimnym powietrzem przy gruncie zalega warstwa cieplejszego powietrza. Jeśli warstwy te wymieszamy, temperatura przy gruncie może wzrosnąć od 1°C do 3°C. Poprzez mechaniczne mieszanie powietrza można uchronić rośliny przed niezbyt silnymi przymrozkami (do –3,3°C).
Było nawet -7
Najniższa temperatura była w Szczecinie 2 maja, wtedy spadła do około minus 3 stopni. Ale 22 kwietnia chwycił większy mróz. Słupek rtęci wskazał 7 kresek poniżej zera.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?