Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą nam postawić wysokie bloki przed oknami

Redakcja
Mieszkańcy ul. Kruszwickiej nie zgadzają się, żeby od strony ich nieruchomości budynki nowego osiedla miały aż pięć pięter. Domy w tym miejscu ma zbudować firma Polnord. Sprawą zajął się sąd.

- Nie jesteśmy przeciwni budowie osiedla – mówi Danuta Sroka, jedna z mieszkanek. – Chcemy tylko, żeby nowe osiedle zostało zbudowane kaskadowo i od strony naszych domów miało np. dwa piętra, a nie pięć tak jak teraz jest w projekcie. To byłby kompromis. Nie wyobrażam sobie, że kilka metrów od płotu nagle stanie pięciopiętrowy budynek. To nie tylko będzie niekomfortowe dla nas, ale również dla lokatorów, którzy mieliby w tym budynku zamieszkać.

Pani Danuta już w zeszłym roku złożyła odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie. Dzisiaj w tej sprawie w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym spotkali się mieszkańcy ul. Kruszwickiej oraz przedstawiciele spółki Polnord.

Sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy zmiana zagospodarowania terenu w tym miejscu był dopuszczalna. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że dla tego terenu nie został uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
Firma Polnord, złożyła w sądzie oficjalną odpowiedź na skargę mieszkańców ul. Kruszwickiej. Spółka wniosła o oddalenie skargi mieszkańców.

W tej chwili pomiędzy stronami trwa spór o interpretację słowa „wokół”, które pojawia się w artykule 61 w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która mówi o tym, że dla ustalenia m. in. wysokości nowej zabudowy bierze się pod uwagę teren wokół działki budowlanej. W oficjalnym stanowisku deweloper pisze, że „wokół działki budowlanej” oznacza te działki, których fronty dostępne są z tej samej drogi publicznej.

Mieszkańcy nie zgadzają się z tym stanowiskiem i twierdzą, że pod uwagę trzeba było wziąć wszystkie zabudowania wokół. Twierdzą, że firma zinterpretowała te zapisy w sposób zbyt dowolny.

- Jak więc tuż przy niskiej zabudowie jednorodzinnej można nagle postawić tak wysokie blokowisko? – skarżą się mieszkańcy.

- Sprawa była już dwukrotnie rozpatrywana w SKO – powiedział dzisiaj w sądzie Zbigniew Marian Błaszczyk, przedstawiciel dewelopera. – Przez to przedłuża się wydanie pozwolenia na budowę, a firma narażona jest na dodatkowe koszty.

Sąd swoją decyzję w tej sprawie ogłosi 28 października.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto