Chaszcze na Podzamczu znikają. Ale tylko do płotu

Rosnąca dziko roślinność z pewnością nie będzie stanowić wizytówki Szczecina. Zadaliśmy miastu pytanie, czy cokolwiek można uczynić w tej sprawie z sugestią, czy nie można zmusić prywatnego inwestora, aby choć teraz uporządkował swoją nieruchomość kosząc chaszcze. Chodzi o teren po dawnym hotelu Arkona przy ul. Panieńskiej.

– Sprawę dotyczącą nieporządku na terenie nieruchomości przekazaliśmy do Straży Miejskiej – poinformował nas Tomasz Klek z biura prasowego miasta. – Za porządek na danym terenie odpowiada jego właściciel.

Po naszej publikacji służby miejskie zareagowały natychmiast. Chodniki i teren do płotu są skwapliwie porządkowane. Niestety, tylko do płotu.

Otrzymaliśmy też wyjaśnienia na temat nieruchomości i tego, co może miasto wobec prywatnego inwestora.

– Nieruchomości gruntowe położone w rejonie Podzamcza są w użytkowaniu wieczystym przez Galerię Podzamcze Spółkę z o. o. i Apartamenty24 Spółka z o.o. – mówi Tomasz Klek. – Zgodnie z umową o oddanie w użytkowanie wieczyste przeznaczone są pod zabudowę usługowo-mieszkaniową.

Wyjaśnił też, że 1 lipca 2008 r. nastąpiła zmiana warunków umowy o oddanie w użytkowanie wieczyste, polegająca na ustaleniu użytkownikom wieczystym dodatkowego terminu na zagospodarowanie nieruchomości gruntowych do 23 grudnia 2013 r., z czego wynika, że termin ostateczny wykonania zabudowy jeszcze nie upłynął.

– W okresie od uzyskania prawa użytkowania wieczystego do chwili obecnej użytkownicy wieczyści dokonali szereg uzgodnień zmierzających do zabudowy przedmiotowego terenu – wyjaśnił Tomasz Klek. – Między innymi z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków i Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w zakresie badań archeologicznych, architektonicznych i historycznych, uzyskali decyzję o warunkach zabudowy i inne.

Tomasz Klek poinformował też o procesie zmian własnościowych na tym terenie.

Czytaj również: Podzamcze: Wątpilwa wizytówka na zlot żaglowców

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook