Zima to nie jest najlepszy okres, by prowadzić z rozmachem prace budowlane, ale na stadionie Pogoni mocno zmobilizowano pracowników, by jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia zamknąć kilka ważnych etapów.
W klubie najbardziej naciskano na powstanie boiska osłoniętego balonem. Jest to boisko najbliżej wjazdu na teren obiektu od strony ul. Witkiewicza (do bramy prowadzi zupełnie nowa uliczka, więc w przyszłości może będzie nazwana imieniem i nazwiskiem jednej z legend Pogoni). W cztery dni rozwałkowano sztuczną nawierzchnię, a w piątek zakończyła się instalacja balonu.
Dmuchanie do wewnątrz powietrza trwało dwa dni, ale boisko w zasadzie jest już gotowe. Oczywiście nadal nie może być użytkowane, bo trzeba je technicznie sprawdzić i musi przejść szereg procedur odbiorowych. Do końca grudnia powinno to się udać zrealizować.
Balon z boiskiem głównie ma służyć akademii, ale będzie też ważną częścią przygotować Portowców do wiosennej części rozgrywek PKO Ekstraklasy. Wszystko wskazuje na to, że Pogoń nie wyjedzie zimą do Turcji czy na Cypr na obóz ze względu na pandemię koronawirusa w Europie.
Drużyna ma trenować w Szczecinie, a przy bardzo mroźnej pogodzie - balon będzie idealnym miejscem do zajęć. Podobnie jak boisko najbliżej ul. Karłowicza. Te również jest gotowe - nawierzchnia jest trawiasta, podgrzewana, oświetlona, ale jeszcze piłkarze nie mogą z niego korzystać.
Do tymczasowych biur (w kontenerach na koronie stadionu) przeniosła się administracja klubu, a to znak, że lada dzień rozpocznie się rozbiórka starego budynku klubowego przy ul. Karłowicza. Na razie robotnicy zlikwidowali wieżyczkę przy głównym boisku, a trwa rozbiórka trybunki VIP na trybunie północnej. Wcześniej zlikwidowano stare jupitery.
Przy głównym boisku trwają prace na trybunie wschodniej. W zasadzie udało się ją w większości zadaszyć, ale ten etap zakończy się w najbliższych dniach.
Trwa też budowa schodów, którymi kibice będą mogli dostać się z głównej bramy (Twardowskiego) na sektory trybuny południowej.
Dużo też się dzieje na placu po byłym kąpielisku Pogoni. Likwidowane są pozostałości po tym basenie, bo wkrótce ten teraz zostanie przygotowany pod zaplanowane przesunięcie bocznego boiska (nr 2) - najbliżej leżącego ul. Twardowskiego.
Stare jupitery znikają ze stadionu Pogoni Szczecin
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
