Mieszkanka gminy Bierzwnik po powrocie z banku, gdzie podejmowała gotówkę pozostawiła torebkę wraz z pieniędzmi w niezamkniętym samochodzie zaparkowanym przed domem. Godzinę później stwierdziła kradzież. O zdarzeniu powiadomiła policjantów informując jednocześnie o swoich podejrzeniach, co do osoby sprawcy. Jak ustalili policjanci były one bezpodstawne. Faktycznie kradzieży dokonali dwaj inni mężczyźni. 39-letni mieszkaniec gminy Bierzwnik oraz jego o 10 lat straszy kolega. Obaj potrzebowali gotówki.
Wiedzieli, że kobieta często pozostawia niezamknięty samochód i postanowili to wykorzystać. Los im sprzyjał. W skradzionej torebce znaleźli portfel a w nim 700 zł. Niezwłocznie udali się na zakupy. Widok jednego z nich paradującego z torebką na ramieniu utrwaliły kamery sklepowego monitoringu. Po załatwieniu sprawunków mężczyźni w pobliskich krzakach wyrzucili torebkę. Oprócz dokumentów, firmowych pieczątek i kart bankomatowych były w niej owinięte papierem banknoty o wartości 6 tysięcy złotych.
Obaj zatrzymani przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Za kradzież odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
