Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będą nowe autobusy, ale bez klimatyzacji

leks
leks
Największy autobusowy przewoźnik lewobrzeżnej części Szczecina - SPA Klonowica ogłosił przetarg na dostawę ośmiu fabrycznie nowych autobusów przegubowych. Niestety, bez klimatyzacji.

Część pieniędzy na zakup pojazdów szczecińscy przewoźnicy otrzymują jako dokapitalizowanie z budżetu miasta. Od 2008 roku zakupiono łącznie 26 nowych autobusów - do końca 2010 r. liczba ta ma wzrosnąć do 50 wozów. Pasażerowie, a nawet miejscy radni w swych interpelacjach od początku proszą, by kupowane były pojazdy klimatyzowane. Ludzie nie wytrzymują bowiem silnych upałów, a nowoczesna technologia jest w stanie znacznie obniżyć temperaturę wewnątrz pojazdu.

Prośbom tym uległy władze spółki SPA Dąbie ( wożącej głównie pasażerów Prawobrzeża ), która od końca ubiegłego roku zamawia autobusy klimatyzowane. Na razie po mieście jeździ 8 klimatyzowanych Solarisów Urbino 18 z charakterystycznymi garbami na dachu - pasażerowie bardzo chwalą sobie nowe rozwiązania. Przy włączonej klimatyzacji nawet w bardzo gorące dni czuć powiew chłodnego, odświeżającego powietrza. SPA Dąbie niedawno ogłosiła kolejny przetarg na 8 klimatyzowanych pojazdów jednak musiał on zostać unieważniony z powodów formalnych i zostanie powtórzony.

Jednak lewobrzeżny przewoźnik - SPA Klonowica nadal uparcie zamawia autobusy bez klimatyzacji - mimo, iż spółkę dzięki miejskim dokapitalizowaniom stać na takie rozwiązanie. W Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia w przetargu na kolejne 8 pojazdów nie odnalazłem zapisów o klimatyzacji wnętrza. Co ciekawe to właśnie w przypadku tej firmy klimatyzacja jest najbardziej pożądanym rozwiązaniem - autobusy w Centrum często przecież stoją w korkach, smażąc się w słońcu.

Klimatyzatorów nie zamówiono nawet dla kierowców, którzy przez 9 godzin siedzą w kabinach i najbardziej potrzebują schłodzenia. W zeszłym roku w skutek zbyt wysokiej temperatury w kabinie motorniczy ówczesnego MZK Szczecin doznał ataku serca i zmarł. Czy musi dochodzić do podobnych tragedii?

Jak nieoficjalnie się dowiedziałem zdanie prezesa spółki jest inne - linie, które obsługuje "SPAK" mają najkrótsze przystanki i klimatyzacja się nie sprawdza, bo często otwierają się drzwi.

Przystanki są krótkie, ale tylko na papierze. Jeżdżąc jeszcze półtorej miesiąca temu do szkoły linią 75 sprawdziłem ile trwa podróż pomiędzy np. Turzynem a Pl. Kościuszki - w korku często ponad 7 minut, a takich odcinków jest w mieście bardzo dużo - Czy na pewno to tak krótko?

Autobusowemu przewoźnikowi na pewno wygodniej jest nie eksploatować klimatyzacji, bo nie trzeba jej serwisować, jednak czy pasażerowie płacący niemałe pieniądze za przejazd muszą smażyć się w autobusach?

Czy na prawde niczym małe, prowincjonalne miasteczko musimy jeszcze przez kolejne 20 lat czekać na znane na Zachodzie już od przeszło 15 lat rozwiązania? Inne duże polskie miasta ( Warszawa, Poznań, Wrocław ) już od przeszło 2-3 lat zawsze zamawiają pojazdy w pełni klimatyzowane.

Jest jeszcze czas na zmianę specyfikacji i zamówienie autobusów klimatyzowanych, bowiem oferty producentów mają zostać złożone dopiero we wrześniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto